Inteligentne bramy, inteligentne zarządzanie ludźmi
Artykuł sponsorowany

Inteligentne bramy, inteligentne zarządzanie ludźmi

Krystyna Baran, prezes zarządu firmy WIŚNIOWSKI
Krystyna Baran, prezes zarządu firmy WIŚNIOWSKI Źródło: Materiały prasowe
– Osoby z pasją do innowacji i zainteresowane rozwiązaniami smart home, automatyką czy IoT mają u nas realną przestrzeń do działania. Stale poszukujemy również osób z obszarów wspierających produkcję – opowiada Krystyna Baran, prezes zarządu firmy WIŚNIOWSKI.

Właściciel i założyciel firmy – Andrzej Wiśniowski w 1989 roku stworzył koncepcję automatycznej bramy garażowej, otwieranej na pilota. Były to czasy, co trzeba wspomnieć, gdy trudno było nawet o pilota do telewizora. Dziś Wasza firma jest obecna już w 35 krajach na całym świecie i oferuje dziesiątki różnorodnych produktów związanych z wyposażeniem domów – od okien przez drzwi po ogrodzenia. Zatrudniacie ponad 2200 osób. Co jest Pani zdaniem tym magnesem, który przyciąga do pracy w Waszej firmie?

Wiele lat pracowaliśmy nad rozpoznawalnością marki WIŚNIOWSKI. Dzisiaj, zwłaszcza w segmencie bram garażowych, jesteśmy w Polsce najczęściej wskazywaną przez fachowców marką, potwierdza to chociażby najbardziej aktualny ranking ASM. Rozpoznawalność WIŚNIOWSKI jest często dobrym punktem wyjścia dla udanej rekrutacji. Potencjalni pracownicy są przecież jak klienci, do których docieramy na różne sposoby, a tym najbardziej skutecznym jest zawsze system bezpośredniej rekomendacji.

Jeśli sąsiad ma bramę marki WIŚNIOWSKI, która pracuje bezawaryjnie od 20 lat, to w okolicy takich sąsiadów, którzy zdecydują się na nasz produkt, znajdzie się wkrótce więcej. Podobnie tutaj, nie ma skuteczniejszego sposobu na employer branding, niż zadowolony, wieloletni pracownik, a takich póki co na szczęście u nas nie brakuje.

Okazją do konfrontacji tego, skrupulatnie wypracowywanego przez nas, wizerunku z rzeczywistością jest już sam proces zatrudnienia, do którego w naszej organizacji – z uwagi na specyfikę branży i bogate portfolio produktowe – podchodzimy bardzo precyzyjnie.

Nowy pracownik przechodzi przez szereg szkoleń, nie tylko z narzędzi, na których pracujemy, struktury organizacyjnej w WIŚNIOWSKI, ale również z oferty produktowej. Proces wdrożenia pracownika jest dla nas bardzo istotny, zaplanowany pod kątem potrzeb stanowiska pracy, wszystko po to, by wyposażyć nowego pracownika w niezbędną wiedzę nt. sposobu funkcjonowania najważniejszych obszarów firmy.

To dla nas bardzo ważne, by niezależnie od tego, do jakiego obszaru rekrutowany jest dany pracownik, miał on szansę zrozumieć, w jaki sposób działamy, na jakie wartości wspólnie pracujemy i jaką jakość chcemy finalnie dostarczyć naszym klientom do ich domów. Jednocześnie odpowiednie wdrożenia przekłada się na większą samodzielność i efektywność pracy.

Działacie w branży przemysłowej, która jest raczej zdominowana przez mężczyzn. Jak ten obszar socialowo-inkluzywny wdrażacie w praktyce?

Wierzymy, że różnorodność jest siłą – zarówno w produkcji, jak i w każdej innej części naszej działalności. Dlatego już na etapie rekrutacji eliminujemy wszelkie bariery – nie pytamy o płeć czy wiek, a podstawą oceny kandydatów są wyłącznie kwalifikacje i spełnienie wymagań danego stanowiska.

Zasady niedyskryminacji zostały jednoznacznie określone w naszym Regulaminie Pracy, Polityce Praw Człowieka oraz Polityce Compliance. Pracownicy, bez względu na płeć, wiek czy pochodzenie, mają równe szanse w dostępie do rozwoju zawodowego, szkoleń (wewnętrznych i zewnętrznych – wszystkie są dofinansowywane do 50 proc.), a także awansu.

Dbamy również o elastyczność i dostosowanie warunków pracy do indywidualnych potrzeb. Kobiety mają możliwość pracy w wymiarze 7 godzin dziennie do określonego wieku dziecka, zgodnie z przepisami. Pracownik może też korzystać z pracy zdalnej (home office) i elastycznych form zatrudnienia, wypracowanych indywidualnie w porozumieniu z przełożonym. Oczywiście dotyczy to tych stanowisk, na których praca może być wykonana w trybie zdalnym.

Jakie role kobiety w Waszej branży najczęściej wybierają?

Choć branża budowlana wciąż jest postrzegana jako zdominowana przez mężczyzn, od lat aktywnie pracujemy nad zmianą tego obrazu. Jako pierwsza kobieta zatrudniona w firmie WIŚNIOWSKI – z 33-letnim stażem – mam osobisty wkład w to, by wskaźnik zatrudnienia kobiet systematycznie rósł. Dziś kobiety z powodzeniem realizują się zarówno w obszarach administracyjnych, jak i produkcyjnych czy zarządczych.

W strukturach administracyjnych kobiety kierują m.in. działem księgowości czy marketingu. Co więcej, zajmują aż 25% stanowisk dyrektorskich w naszej firmie. Na obszarach produkcyjnych panie doskonale sprawdzają się w takich zadaniach jak pakowanie akcesoriów, etykietowanie czy obsługa maszyn do zgrzewania profili.

Choć prace te mogą wydawać się rutynowe, wymagają dużej precyzji i konsekwencji – cech, w których kobiety wykazują się ponadprzeciętną skutecznością. Cenimy także rolę kobiet w kontroli jakości, gdzie kluczowe znaczenie mają dokładność, dbałość o detale oraz umiejętność przygotowania kompletnej dokumentacji. Mamy również kobiety, które świetnie radzą sobie jako ślusarze czy malarze proszkowi – co jeszcze kilka lat temu wydawałoby się nietypowe. Warto dodać, że wydziałami pomocniczymi, takimi jak malarnie, zarządza u nas właśnie kobieta, mająca w swoich strukturach około 500 osób. To najlepszy dowód na to, że kompetencje nie mają płci.

Wyróżniacie się zaawansowanymi technologiami przemysłowymi – macie własne m.in. linię do produkcji PVC, produkcji paneli kratowych, nowoczesne ocynkownie, linie do malowania proszkowego. Jak w tym złożonym środowisku przemysłowym dbacie o bezpieczeństwo pracowników?

Bezpieczeństwo traktujemy jako integralny element kultury organizacyjnej. Kluczowe jest dla nas to, by pracownicy chcieli i mieli realną możliwość zadbania o własne bezpieczeństwo oraz widzieli w tym wartość. Już na etapie projektowania nowych linii czy stanowisk pracy uwzględniamy opinie specjalistów ds. BHP, ergonomii oraz samych użytkowników końcowych, a więc właśnie naszych pracowników. Przy wdrażaniu innowacyjnych technologii, jak np. laserowe systemy spawania, współpracujemy z zewnętrznymi ekspertami (m.in. CIOP) czy producentami środków ochrony. To pozwala nam nie tylko spełniać normy, ale wyznaczać standardy bezpieczeństwa. Przed wprowadzeniem nowych rozwiązań testujemy je z udziałem załogi – przekazujemy środki ochrony indywidualnej do użytkowania i zbieramy opinie na temat ich komfortu, skuteczności i ergonomii.

Bardzo dużą wagę przywiązujemy do edukacji – coroczne szkolenia dla pracowników produkcyjnych i kadry kierowniczej mają na celu nie tylko przypomnienie procedur, ale budowanie świadomości wpływu bezpieczeństwa na zdrowie i jakość życia. Ważnym elementem są inicjatywy oddolne – działa u nas aktywna grupa Liderów BHP. To pracownicy, którzy są obecni na produkcji i znają realia pracy. Regularnie spotykają się z przedstawicielami zarządu, wskazują problemy i wspólnie wypracowują rozwiązania.

Dbamy też o to, by technologia wspierała bezpieczeństwo – automatyzujemy procesy, redukujemy ręczne prace transportowe, wdrażamy ergonomiczne stanowiska. Dodatkowo funkcjonuje u nas Grupa Szybkiego Reagowania – przeszkolony zespół z dostępem do specjalistycznego sprzętu, gotowy do działania w sytuacjach nagłych. Wszystkie działania są zgodne z systemem zarządzania BHP regulowanym wg z ISO 45001:2018 – ale co najważniejsze, staramy się, by nie był to system "na papierze", tylko realnie funkcjonujący model, w którym każdy ma głos i realny wpływ. Mamy również rozwiązania technologiczne wspierające „bezpieczną pracę” takie choćby jak bezpieczne stanowiska zrobotyzowane.

To znaczy?

Przykładem jest chociażby stanowisko zakładania siatek do malowania proszkowego lub zakładania siatek ogrodzeniowych na zawieszki w procesie cynkowania ogniowego. O ile sama siatka do przeniesienia i zawieszenia dla dwóch pracowników jest względnie lekka, to kiedy wyobrazimy sobie, że ten pracownik dźwiga ją przez całą zmianę, robi się zwyczajnie uciążliwa. Dzisiaj te prace wykonują za naszych ludzi roboty, ale dodam, że ta innowacja nie wiązała się z redukcją etatów. W firmie WIŚNIOWSKI lubimy mówić, że dzięki technologiom te etaty udaje nam się odzyskać, by jeszcze skuteczniej optymalizować procesy produkcyjne. Przystosowanie naszych linii technologicznych w myśl przemysłu 4.0 to rozwiązania, które w dużej mierze są realizowane właśnie z myślą o bezpieczeństwie i higienie pracy naszych pracowników.

Na jakie dodatkowe benefity mogą liczyć wasi pracownicy?

Od samego początku – jeszcze na etapie rekrutacji – jasno komunikujemy, że rozwój naszych pracowników to jeden z kluczowych filarów firmy. Zapewniamy wsparcie w adaptacji i zdobywaniu nowych kwalifikacji, a w dalszej perspektywie oferujemy system szkoleń, kursów oraz dofinansowanie do edukacji czy inne benefity, takie jak – wydawany zupełnie bezpłatnie – codzienny, ciepły i zbilansowany posiłek dla każdego pracownika czy karty MultiSport.

Pracownicy mogą korzystać z dofinansowania do nauki w szkołach średnich i wyższych, uczestniczyć w kursach językowych, szkoleniach zawodowych i technicznych. Proponujemy również szkolenia SEP, kursy spawalnicze we wszystkich kategoriach, uprawnienia do obsługi wózków jezdniowych, suwnic, podestów ruchomych, żurawi stacjonarnych czy też kursy na operatora koparek, walców i innych maszyn budowlanych. Dodatkowo wspieramy zdobywanie uprawnień budowlanych – m.in. z zakresu montażu rusztowań – oraz organizujemy szkolenia dla instruktorów nauki zawodu.

Pracują u Was specjaliści takich zawodów jak: elektromechanik, kucharz, mechanik pojazdów samochodowych, monter stolarki budowlanej, operator obrabiarek skrawających, ślusarz. Nie są to zawody, w których rekrutacje są łatwe do przeprowadzenia.

To prawda – firma WIŚNIOWSKI opiera swoją działalność na produkcji, a za jej sukcesem stoją specjaliści w zawodach technicznych. Dla przykładu: zatrudniamy dziś blisko 800 ślusarzy, co najlepiej pokazuje skalę i zapotrzebowanie na wykwalifikowanych pracowników fizycznych.

W obecnych realiach rynkowych – nie tylko w Polsce, ale i globalnie – pozyskiwanie takich specjalistów to poważne wyzwanie.

Dlatego postawiliśmy na długofalowe, systemowe podejście. W odpowiedzi na rosnące trudności rekrutacyjne nawiązaliśmy strategiczną współpracę z Branżową Szkołą I stopnia PRAKTYK, która została powołana z myślą o kształceniu młodych fachowców. Uczniowie tej trzyletniej szkoły zawodowej już od pierwszych miesięcy nauki zdobywają praktyczne doświadczenie w rzeczywistym środowisku produkcyjnym.

Czym jest Wasz projekt Szkoła PRAKTYK? Dla kogo i po co powstała.

Każdego roku szkołę kończy około 130 uczniów, choć już teraz wiemy, że z uwagi na niż demograficzny, w przyszłym roku będzie ich mniej. Uczniowie otrzymują wynagrodzenie za swoją pracę oraz możliwość uzyskania premii uzależnionej od poziomu zaangażowania. Choć nie jesteśmy w stanie zatrudnić wszystkich absolwentów, wypuszczamy na rynek pracy solidnych, dobrze przygotowanych fachowców.

Warto podkreślić, że firma WIŚNIOWSKI posiada status atestowanego ośrodka szkoleniowego dla spawaczy, dlatego wszystkim pełnoletnim uczniom oferujemy kurs spawania realizowany w naszym zakładzie. Dodatkowo szkoła umożliwia zdobycie uprawnień do obsługi wózków widłowych, suwnic i podestów ruchomych. Każdy pełnoletni uczeń może wybrać jeden, najbardziej kosztowny kurs – w całości finansowany przez szkołę.

Czy mają u Państwa szanse na pracę osoby, które chciałyby się zajmować technologiami i ich rozwojem np. w obszarze smart home czy automatyka?

Inwestujemy w nowoczesne technologie i rozwój rozwiązań z obszaru smart home, czego najlepszym przykładem jest nasze autorskie rozwiązanie WIŚNIOWSKI Connected. To przełomowy system, który jako pierwszy w Polsce oferuje inteligentne zarządzanie bramą garażową w standardzie – bez konieczności dodatkowych instalacji czy central sterujących. Dzięki napędowi SPARK i intuicyjnej aplikacji, użytkownicy mogą zdalnie zarządzać swoją bramą, monitorować jej aktywność, kontrolować dostęp i dbać o bezpieczeństwo – wszystko w oparciu o technologię, którą sami tworzymy i rozwijamy.

To oznacza, że w naszym zespole jest sporo miejsca dla specjalistów, którzy chcą angażować się w tworzenie nowoczesnych, skalowalnych rozwiązań z obszaru automatyki i IoT. Osoby z pasją do innowacji, zainteresowane funkcjonalnością systemów smart home, mają u nas realną przestrzeń do działania, rozwoju i wpływu na kierunek, w jakim zmienia się branża. WIŚNIOWSKI Connected to dopiero początek – a technologie, które rozwijamy, stają się standardem na rynku, nie tylko opcją premium.

Jakie akcje specjalne realizuje dla swoich pracowników?

Jako firma zlokalizowana tuż przy trasie VeloDunajec – oferujemy udogodnienia dla rowerzystów, działa u nas również pracowniczy klub rowerowy. Wspieramy integrację zespołu poprzez cykliczne wydarzenia, takie jak doroczny wieczór andrzejkowy czy udział naszych pracowników w Regatach Stowarzyszenia Monterów Stolarki. Dbamy także o ich rodziny – dzieci mają możliwość uczestnictwa w projekcie „Naukowa Wioska”, który w atrakcyjny sposób rozwija zainteresowania naukowe najmłodszych.

Troszczymy się również o naszą sieć partnerską. Każdego roku organizujemy specjalne wydarzenie dla 100 najlepszych punktów handlowych z całej Polski – WIŚNIOWSKI Business Club. To okazja do integracji, budowania trwałych relacji i uhonorowania partnerów, którzy współtworzą sukces naszej marki. Na uznanie zasługuje też inicjatywa Szlachetna Paczka, która zrodziła się z oddolnej potrzeby pracowników. Co roku wspólnie przygotowujemy pomoc dla potrzebującej rodziny, dając wyraz solidarności, empatii i odpowiedzialności społecznej.

Jesteście firmą zarządzającą biznesem z okolic Nowego Sącza i chwalicie się, że stawiacie na patriotyzm lokalny.

Aby Polska mogła aspirować do roli globalnego lidera gospodarczego, niezbędna jest ścisła współpraca państwa z rodzimymi firmami oraz tworzenie warunków sprzyjających ich rozwojowi. Nasza działalność od początku opiera się na silnych związkach z lokalną społecznością i regionem, który stał się fundamentem naszego rozwoju. Wybór lokalizacji nie był przypadkowy – Wielogłowy to rodzinne strony założyciela firmy, Andrzeja Wiśniowskiego. Inwestycja w to miejsce pozwala nam nie tylko pielęgnować lokalne korzenie, ale również aktywnie wspierać społeczność poprzez tworzenie nowych miejsc pracy. Jednocześnie niższe koszty operacyjne i produkcyjne – w porównaniu z dużymi ośrodkami miejskimi, takimi jak Kraków czy Warszawa – umożliwiają nam efektywną optymalizację procesów i dalszy rozwój przedsiębiorstwa.

Patriotyzm lokalny rozumiemy jednak nie tylko jako działanie na rzecz rozwoju ekonomicznego, ale i społecznego. Przykładem takiego podejścia jest Fundacja Horyzont360, powołana przez Andrzeja Wiśniowskiego w 2016 roku, która realizuje projekty mające realny wpływ na życie mieszkańców oraz ochronę środowiska naturalnego.

Szczególną uwagę poświęca inicjatywom skierowanym do dzieci i młodzieży, wykorzystując nowoczesne technologie jako narzędzie edukacji i inspiracji. Poprzez projekty VR, robotykę czy kreatywne warsztaty ekologiczne pokazuje młodym ludziom, jak w innowacyjny sposób troszczyć się o naszą planetę.

Kogo dziś poszukujecie?

Największy nacisk kładziemy na rekrutację specjalistów ds. sprzedaży z biegłą znajomością języków obcych – szczególnie angielskiego, niemieckiego i francuskiego. Poszukujemy osób, które potrafią skutecznie budować relacje z klientami na rynkach zagranicznych i rozumieją specyfikę sprzedaży B2B w środowisku międzynarodowym. Równolegle – ze względu na sezonowy wzrost zamówień – obserwujemy zwiększone zapotrzebowanie na wykwalifikowanych operatorów maszyn CNC oraz specjalistów w zakresie obróbki aluminium. To kluczowe obszary wspierające naszą produkcję, szczególnie w okresach wzmożonego popytu. Stawiamy na kompetencje i zaangażowanie – zapewniając stabilne warunki pracy oraz możliwość rozwoju w ramach nowoczesnej organizacji o ugruntowanej pozycji rynkowej.