Rosyjskie majątki można zamrażać, ale nie konfiskować

Rosyjskie majątki można zamrażać, ale nie konfiskować

Komisja Europejska. Zdjęcie poglądowe.
Komisja Europejska. Zdjęcie poglądowe. Źródło: Quinta/shutterstock.com
Nie ma podstawy prawnej do przejmowania rosyjskich aktywów — powiedział w rozmowie z PAP rzecznik Komisji Europejskiej ds. sprawiedliwości Christian Wigand.

Sankcje, jakie Unia Europejska nałożyła na Rosję po ataku na Ukrainę, nakazują zamrażanie rosyjskich aktywów. Nie pozwalają jednak na ich konfiskatę. Jak wyjaśnia Christian Wigand, w większości państw członkowskich do przejęcia czyjegoś majątku konieczny jest wyrok skazujący.

– W przypadku aktywów zamrożonych oznacza to w praktyce, że należą one wciąż do tych samych osób, czy podmiotów, ale nie mogą oni uzyskać dostępu do środków w banku lub korzystać z jachtów. W konkretnych przypadkach zamrożenie aktywów należy do obowiązków odpowiednich organów krajów członkowskich – powiedział PAP rzecznik Komisji Europejskiej ds. sprawiedliwości.

Konieczne nowe regulacje

Jak mówi Wigand, aby w państwach Unii Europejskiej można było przejmować rosyjskie majątki, potrzebne są dodatkowe regulacje prawne, które pozwolą uznać uchylanie się od sankcji i próbę ich ominięcia za przestępstwo. Komisja Europejska już złożyła propozycję takiej zmiany.

– Komisja jest w każdej chwili gotowa przedstawić swój wniosek, jak tylko państwa członkowskie zdołają osiągnąć porozumienie w sprawie ustalenia nowego przestępstwa UE – powiedział.

Pieniądze oligarchów

Na całym świecie majątki rosyjskich oligarchów objętych sankcjami, przede wszystkim jachty i nieruchomości, są „zamrażane”. Coraz częściej, także ze strony polskiego rządu, padają propozycje wykorzystania tych pieniędzy m.in. na potrzeby odbudowy Ukrainy.

– One są ogromne, opiewają na około 380 mld euro. Dziś można sięgnąć po te środki na potrzeby Ukrainy, ale i na potrzeby mieszkańców Europy, w tym Polski – powiedział Mateusz Morawiecki po spotkaniu Rady Europejskiej w październiku.

Czytaj też:
Miliarder stracił dzieła sztuki. Były warte miliony
Czytaj też:
Znany miliarder zrzeka się rosyjskiego obywatelstwa. Mówi o faszystowskim kraju