Duda o elektrowni jądrowej: Wśród trzeźwo myślących ekspertów nie ma wątpliwości

Duda o elektrowni jądrowej: Wśród trzeźwo myślących ekspertów nie ma wątpliwości

Andrzej Duda
Andrzej DudaŹródło:PAP / Radek Pietruszka
Prezydent Andrzej Duda otworzył w Davos dyskusję, której tematem była polska prywatna inwestycja w energetykę jądrową. Mówił o konieczności dywersyfikacji źródeł energii. Jako zły przykład podał sytuację z gazem.

Trwa Forum Ekonomiczne w Davos, którego częścią są panele organizowane przez Polskę. Jeden z nich, poświęcony budowie komercyjnego projektu elektrowni jądrowej w Pątnowie, otworzył prezydent Andrzej Duda.

Andrzej Duda w Davos. Uniezależnić się od Rosji

Prezydent Andrzej Duda jako przykład konieczności zmian w energetyce wskazał ostatnie działania Rosji na rynku gazu i zarysował także kontekst polityczny.

– Kiedy mówiłem, że Gazprom jest w istocie zbrojnym ramieniem Moskwy do uzyskiwania przewag gospodarczych, ale przede wszystkim w znaczeniu strategicznym – uzyskiwania celów strategicznych, wielu moich kolegów, europejskich przywódców, tylko się uśmiechało – powiedział prezydent Andrzej Duda w Davos.

– W czasach, gdy byliśmy za Żelazną Kurtyną, popełniany był ogromny błąd, gaz w Polsce pochodził tylko z dwóch źródeł, z własnego wydobycia do niedawna była to jedna trzecia naszych potrzeb, ale cała reszta, czyli blisko 75 proc. to były do niedawna dostawy rosyjskie – tłumaczył prezydent.

Europejski kryzys energetyczny. Polska zareagowała pierwsza

Prezydent wskazał, że to właśnie Polska była pierwszym krajem w Europie, który rozpoczął działania zmierzające do uniezależnienia się od dostaw z Rosji.

– To my, nauczeni doświadczeniem szantażu energetycznego Rosji wobec Ukrainy, w sposób zdecydowany przystąpiliśmy do działań dywersyfikacyjnych. Pionierem w tym zakresie, nie tylko, jeśli chodzi o zapowiedzi, ale także o realizację, był prezydent Lech Kaczyński, który zainspirował budowę gazoportu w Świnoujściu – powiedział prezydent Andrzej Duda. – Od tamtego czasu ta polityka była zdecydowana. Wiedzieliśmy, że musimy doprowadzić do pełnej dywersyfikacji. Ten proces przyspieszył siedem lat temu po zwycięstwie wyborczym Zjednoczonej Prawicy – dodał.

Polska niezależna od dostaw z Rosji

Prezydent wskazał, że Polska od zapowiedzi szybko przeszła do czynów, co pozwoliło na niemal bezbolesne odcięcie się od dostaw z Rosji.

– Dziś mamy interkonektory łączące nas ze Słowacją, Czechami, Litwą, Niemcami. Oprócz gazoportu w Świnoujściu mamy dziś także nitkę gazociągu z szelfu norweskiego przez Danię do Polski. W ten sposób mamy zapewnioną niemal pełną alternatywę wobec dostaw z Rosji – mówił. – Śmiało mogę powiedzieć, że w tym aspekcie jesteśmy absolutnymi europejskimi liderami. Pionierami w naszej części Europy. Nasza niezależność jest kompletna – przyznał.

Polska potrzebuje elektrowni jądrowych

Prezydent przyznał, że w kwestii energii elektrycznej, Polska nie miała tak duże problemu. Nasza zależność od Rosji w tym temacie, jest minimalna.

– Jeśli chodzi o energię elektryczną, sytuacja była inna. Nigdy nie byliśmy zależni od energii z Rosji. Nie daliśmy sobie zbudować rosyjskiej elektrowni jądrowej, szczególności w stylu elektrowni czarnobylskiej – powiedział. – Dzisiaj taka elektrownia jest ogromnym, a czasem nawet największym zmartwieniem naszych sąsiadów. Takiego problemu nie mieliśmy, pojawił się jednak inny. Mówię o Polsce, kraju, którego energetyka jeszcze niedawno niemal w całości oparta była na węglu kamiennym i brunatnym – dodał.

Konieczna dywersyfikacja źródeł nisko- i bezemisyjnych

Andrzej Duda wskazał, że Polska ze względów geograficznych nie może sobie jednak pozwolić na oparcie się na wiatrakach, czy farmach fotowoltaicznych.

– Dzisiaj wiemy doskonale, że konieczność zapewnienia energii ze źródeł nisko, bądź bezemisyjnych jest koniecznością. Koniecznością dzisiejszego świata i przyszłości. Jak to zrobić w kraju, który ma 312 tys. km kwadratowych, 38 milionów mieszkańców, cztery pory roku, słońce, które nie świeci 365 dni w roku i wiatr, który nie wieje przez cały rok? – zapytał prezydent.

– Jak to zrobić w kraju, który ma ogromne ambicje rozwojowe, niezwykle kreatywnych i ambitnych ludzi i w którym zużycie energii elektrycznej rocznie wzrasta właściwie w postępie geometrycznym? – kontynuował. – W kraju, który ma rzeki, ale nie największe na świecie i nie jest krajem górskim, ale przeważającej części, nizinnym. Jak to zrobić w świecie, który nie wymyślił jeszcze sposobu na magazynowanie energii elektrycznej na długi okres. Jak zabezpieczyć czyste klimatycznie źródła energii, które będą przez 24 godziny zabezpieczały nasze potrzeby energetyczne? – pytał dalej.

Polska musi postawić na zrównoważony miks energetyczny

Prezydent miał jednak przygotowaną odpowiedź na zadane przez siebie pytania. Jego zdaniem, konieczny jest mądry miks wszystkich dostępnych źródeł.

– Odpowiedź jest bardzo prosta – wykorzystując wszystkie dostępne możliwości, a zatem i korzystając z energii odnawialnej, budując farmy, które będą nas zasilały w energię z wiatru, ale w sposób rozsądny, nieszkodliwy dla człowieka. Budując farmy fotowoltaiczne, budując tam, gdzie to możliwe biorąc pod uwagę zasady zrównoważonego rozwoju, elektrownie wodne, ale przede wszystkim zapewniając nowoczesne i stabilne, bezpieczne źródło, jakimi są elektrownia jądrowe – powiedział prezydent Andrzej Duda w Davos.

– Wśród rozsądnych, trzeźwo myślących ekspertów nie ma wątpliwości, że jesteśmy w stanie sprostać wszystkim wymogom ochrony środowiska i klimatu, a jednocześnie korzystać wyłącznie z energii odnawialnej, nie korzystając jednocześnie z energii z atomu. To jest dziś konieczność dziejowa i wymaganie nowoczesności. To nasza odpowiedzialność przed przyszłymi pokoleniami – dodał.

PGE, ZE PAK i KHNP zbudują projekt komercyjny

W wypowiedzi prezydent podkreślił, że wspiera działania rządu w ramach współpracy z USA, ale także cieszy się z prywatnego projektu zapowiedzianego wraz z partnerem z Korei Południowej.

– Dlatego wspieram działania polskiego rządu zmierzające do wybudowania w Polsce elektrowni atomowych, co będzie realizowane w ramach umowy ze Stanami Zjednoczonymi, ale cieszę się również z tego, że rząd w mądry sposób wspiera biznes prywatny, aby mógł realizować odrębne inwestycje w tym zakresie z zagranicznymi partnerami, którzy mają sprawdzone technologie, tak jak partnerzy z Korei Południowej – powiedział.

Czytaj też:
Prezes PGE: Odejście od węgla jest nieuniknione. Wskazał datę i dwa powody
Czytaj też:
Ponure nastroje w Davos. Ekonomiści spodziewają się recesji