Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) był w czwartek gościem audycji „EKG – Ekonomia, Kapitał, Gospodarka" w radiu TOK FM. W rozmowie pojawił się wątek dotyczący obniżki stóp procentowych. Zdaniem Koteckiego nie ma warunków do luzowania polityki pieniężnej do końca 2025 roku, gdyż w świetle ostatniej projekcji cel inflacyjny zostanie osiągnięty dopiero na koniec horyzontu projekcji.
Obniżka stóp procentowych najwcześniej za dwa lata?
Przedstawiona w zeszłym tygodniu przez RPP marcowa projekcja zakłada, że inflacja w tym roku wyniesie 11,9 proc., w roku przyszłym będzie to 5,7 proc., zaś 3,5 proc. w 2025 roku. To oznacza, że inflacja CPI dopiero pod koniec horyzontu projekcji powróci do przedziału odchyleń od celu inflacyjnego NBP określonego jako 2,5% +/- 1 pkt proc.
– Jeżeli chcielibyśmy wierzyć w projekcję analityków NBP, dzisiaj nie ma warunków do obniżania stóp procentowych, dopóki nie będzie kolejnych projekcji, które pokażą, że takie warunki są. Dzisiaj nie warunków aż do końca tego okresu prognozy, projekcji, czyli do końca 2025, gdyż ciągle nie dochodzimy do celu inflacyjnego. Dopiero zejście do tego celu może nam pozwalać myśleć o tym, by te stopy zacząć obniżać – powiedział członek RPP.
Kotecki zaznaczył, że „na razie zejścia do tego celu nie ma", jak również „w związku z tym tej dyskusji w RPP także nie ma, by luzować politykę monetarną".
Glapiński o obniżce stóp procentowych
Przed tygodniem prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) a zarazem przewodniczący RPP Adam Glapiński powiedział podczas konferencji prasowej, iż liczy na możliwość obniżenia stóp procentowych w IV kwartale tego roku, ale zaznaczył, że na razie RPP nie rozmawia na ten temat i rezerwuje sobie możliwość podwyższenia stóp.
Według ekonomisty Marka Zubera RPP może pokusić się o obniżkę stóp procentowych na początku 2024 roku, gdy inflacja może osiągnąć poziom stopy referencyjnej (poniżej 7 proc.). Według eksperta byłoby to jednak działanie przedwczesne. – Dziś wciąż mamy większe prawdopodobieństwo podwyższania w stóp procentowych niż obniżania. Dobrze, że prezes NBP podkreśla, że RPP formalnie nie zakończyła cyklu podwyżek stóp procentowych. Debatowanie dziś o tym, kiedy nastąpi obniżka stóp procentowych jest przedwczesne i powiedziałbym wręcz – szkodliwe. Mówienie o obniżce stwarza wrażenie, że już jest "po sprawie" i nie ma się czym przejmować. To nie jest prawda – powiedział w rozmowie z Wprost.pl Zuber.
Czytaj też:
Były członek RPP: Inflację spowodowała rozrzutnośćCzytaj też:
Inflacja najwyższa od 26 lat. Minister finansów komentuje