Dodatkowe dni wolne od pracy. Jest pomysł nagrodzenia honorowych krwiodawców

Dodatkowe dni wolne od pracy. Jest pomysł nagrodzenia honorowych krwiodawców

Mężczyzna w trakcie oddawania krwi
Mężczyzna w trakcie oddawania krwi Źródło:Fotolia / kasto
Prawo do dodatkowych dwóch dni urlopu ma zachęcić Polaków do oddawania krwi. Rozwiązanie to ma być wprowadzone na stałe. Pomysłu nie krytykują pracodawcy, ale nie chcą ponosić kosztów za rozwiązania proponowane przez ustawodawcę.

W Senacie trwają prace legislacyjne nad ustawą i przepisami dotyczącymi honorowych dawców krwi. Największy spór budzi kwestia dodatkowych dwóch dni wolnych od pracy dla osób oddających krew.

Dodatkowe dni wolne za oddanie krwi mają być na stałe. Senat zgłasza poprawki

Zmiany mają być wprowadzone w życie także po zniesieniu przepisów covidowych. Takie rozwiązanie na „stałe” wprowadził pod koniec stycznia Sejm przy okazji prac nad ustawą o Krajowej Sieci Onkologicznej – informuje Rzeczpospolita.

Zmian w przepisach nie popiera senacka Komisja Zdrowia, która optuje za wprowadzeniem poprawek. Podczas prac nad ustawą o Krajowej Sieci Onkologicznej część senatorów zaproponowała usunięcie artykułów 41-43.

Najbardziej istotny jest artykuł 42., który dotyczy utrzymania dwóch dni wolnego dla honorowych krwiodawców także wtedy, gdy moc stracą przepisy wprowadzone na czas epidemii i stanu zagrożenia epidemicznego, który obecnie obowiązuje.

To miała być zachęta do oddawania krwi

Przed epidemią koronawirusa, honorowym krwiodawcom przysługiwał tylko jeden dzień wolnego. W czasie pandemii COVID-19 wprowadzono zmiany. Dwa dni wolnego w pracy miały być zachętą dla ozdrowieńców do oddawania krwi, jej składników, w tym osocza. Z tego rozwiązania chętnie korzystali niemal wszyscy honorowi dawcy. Dla wielu osób dodatkowe dwa dni wolne od pracy stały się pretekstem, by oddawać krew przed dłuższymi weekendami.

Opinie ekspertów w tej kwestii są podzielone. Zdaniem Sebastiana Koćwina, wiceprzewodniczącego OPZZ dodatkowe dwa dni wolnego dla honorowych krwiodawców to bardzo dobre rozwiązanie.

Opinie ekspertów są w tej kwestii podzielone. Zamiast urlopów mogą być bilety

„Krew potrzebna jest w niemal każdej procedurze medycznej. Dlatego każda zachęta zasługuje na aprobatę” – przekonuje Sebastian Koćwin na łamach dziennika. Związkowiec zaznacza, że przez pandemię koronawirusa znacznie zmniejszyła się liczba osób, które chcą oddawać krew.

Innego zdania są przedstawiciele pracodawców. Nie krytykują celu, który chce osiągnąć ustawodawca. Twierdzą jednak, że za dodatkowe dni wolne w miesiącu firmy będą musiały ponosić dodatkowe koszty.

„Państwo nie powinno obarczać swoimi zadaniami pracodawców. A w tym wypadku niestety tak się dzieje” – twierdzi Katarzyna Siemienkiewicz z Pracodawców RP. Ekspertka proponuje wprowadzenie innych rozwiązań. Jej zdaniem honorowych dawców krwi można nagradzać w inny sposób. Zamiast dodatkowych dni wolnych mogą otrzymywać bilety do kina lub teatru.

Czytaj też:
Ponad połowa Polaków oczekuje podwyżek. Problem w tym, że firmy szukają oszczędności
Czytaj też:
Trzynasta emerytura będzie wypłacona wcześniej. Znamy termin

Opracował:
Źródło: Rzeczpospolita