Czego Rosjanie mogą dowiedzieć się z Google

Czego Rosjanie mogą dowiedzieć się z Google

Google Rosja
Google Rosja Źródło:Shutterstock
Dzięki narzędziu Google Trends można zobaczyć, co jakie tematy najbardziej interesują internautów w Rosji.

Skazanie na dożywocie Wadima Sziszmarina, deklaracja obrony Tajwanu przez Stany Zjednoczone oraz rezygnacja i list rosyjskiego dyplomaty przy Organizacji Narodów Zjednoczonych to tematy, które najbardziej interesowały rosyjskich internautów korzystających z wyszukiwarki Google 23 maja.

Wiele zachodnich serwisów i usług internetowych jest zablokowanych w Rosji, ale Google cały czas funkcjonuje. Dzięki temu można się dowiedzieć, jakie tematy są aktualnie najbardziej interesujące dla Rosjan.

Najgorętsze tematy w rosyjskim Google'u

W poniedziałek 23 maja głównym tematem w sieci był wyrok rosyjskiego żołnierza Wadima Sziszmarina wydany przez ukraiński sąd. Rosjanin został skazany na dożywocie za zastrzelenie ukraińskiego cywila. Czytelnicy wiadomości w Rosji mogli się dowiedzieć, ze Sziszmarin przyznał się do winy i poprosiło wybaczenie rodzinę zastrzelonego. Jednocześnie obrońca Rosjanina argumentował, że Sziszmarin wypełniał rozkazy przełożonych, na których ciąży taka sama odpowiedzialność za zabójstwo i to oni powinni być sądzeni. Przełożenie Sziszmarona zostali schwytani, ale Ukraina wymieniła ich na ukraińskich jeńców wojennych.

Czytaj też:
Rosjanie urządzili „nową Buczę” na południu Ukrainy. „Gwałcone są tam malutkie dzieci”

Drugim najgorętszym tematem była deklaracja prezydenta Stanów Zjednoczonych, że USA będą bronić Tajwanu jeśli ten zostałby zaatakowany przez Chiny. W ostatnich miesiącach Chiny nasilają działania wojskowe w okolicach Tajwanu, co Biden nazwał „igraniem z ogniem”.

Chiny uznają Tajwan za zbuntowaną prowincję należącą do Chin. Z kolei Tajwan uważa się za niepodległe państwo. Wyspiarskie państwo nie jest uznawane przez większość świata, bo Chiny stawiają warunek, że będą utrzymywać stosunki dyplomatyczne tylko z tymi krajami, które nie uznają Tajwanu za oddzielne państwo. Tajwan jest kluczowym producentem procesorów oraz osprzętu komputerowego.

Trzecim tematem, który interesował Rosjan w poniedziałek 23 maja, była rezygnacja i oświadczenie Borysa Bondarewa. Rosjanin, który pełnił funkcję dyplomaty przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, zrezygnował z funkcji i powiedział, że „nigdy jeszcze nie wstydził się tak za swój kraj”. W wywiadzie dla BBC Bondarew przyznał, że całkowicie nie zgadza się z działaniem rządu Rosji od lutego i nie chce mieć z nim nic więcej wspólnego.

Natomiast we wtorek 24 maja głównym tematem w rosyjskim internecie są słowa sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji odnośnie tego, że Rosja „nie goni terminów” w Ukrainie. Była to odpowiedź na pytanie o opóźnienia tzw. specjalnej operacji wojskowej, jak Rosjanie nazywają inwazję na Ukrainę.

We wtorek Rosjanie czytają także o zdobyciu Switłodarśka przez siły tzw. donieckiej republiki ludowej. Informację tę potwierdzają także źródła ukraińskie. Siły Ukrainy miały wycofać się z miejscowości, aby uniknąć okrążenia.

Czytaj też:
Szef ukraińskiego wywiadu: Nie warto mieć nadziei, że Putin jutro umrze. Ma jeszcze co najmniej kilka lat.

Opracował:
Źródło: WPROST.pl