Przełom w wojnie na Ukrainie? Szansa dla Polski, okazja do zemsty na Rosji dla Holandii

Przełom w wojnie na Ukrainie? Szansa dla Polski, okazja do zemsty na Rosji dla Holandii

Obok Królestwa Niderlandów drugim państwem, które może szybko przekazać choćby część swoich F-16 jest Dania
Obok Królestwa Niderlandów drugim państwem, które może szybko przekazać choćby część swoich F-16 jest Dania Źródło:Departament Obrony Stanów Zjednoczonych
Druga polowa maja to okres, w którym doszło do politycznego przełomu w zakresie rozszerzenia zakresu pomocy wojskowej dla walczącej z Rosją Ukrainy. Władze amerykańskie dały bowiem zielone światło na realizację jednego z największych pragnień Ukraińców, czyli przekazania wielozadaniowych samolotów bojowych produkcji zachodniej. Mowa przede wszystkim o Lockheed Martin F-16 Fighting Falcon, jednak nie można także wykluczyć innych typów.

Z całą pewnością dwoma najważniejszymi sygnałami zmiany polityki Waszyngtonu odnośnie samolotów była konferencja w czasie szczytu G7 w Hiroszimie 21 maja, kiedy na pytanie jednego z dziennikarzy dotyczące jego komentarza na to, że wg Rosjan przekazanie F-16 Ukrainie to „kolosalne ryzyko”, odpowiedział: „Dla nich”.

Drugą ważną datą był 25 maja, kiedy odbyła się kolejna konferencja państw wspierających Ukrainę pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych. Tym razem szefowie resortów obrony nie spotkali się w bazie lotniczej Ramstein w Republice Federalnej Niemiec, a wirtualnie, jednak po jego zakończeniu oświadczenia wygłosili Sekretarz Obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd J. Austin III oraz Szef Sztabu Sił Zbrojnych tego kraju generał Mark A. Milley.

Jak obaj wskazali, państwami-liderami programu wdrożenia samolotów F-16 będą Królestwo Niderlandów oraz Dania, z kolei Norwegia, Belgia, Portugalia oraz Polska zaoferowały możliwość szkolenia ukraińskiego personelu wojskowego (pilotów oraz personelu obsługi naziemnej).

Sekretarz Austin podkreślił, że Stany Zjednoczone spodziewają się, że w najbliższych tygodniach do inicjatywy dołączą kolejne państwa, także te eksploatujące inne typy wielozadaniowych samolotów bojowych 4. generacji. W odpowiedzi na pytania dziennikarzy zgromadzonych na konferencji, generał Milley wyjaśnił, w kilku żołnierskich słowach, dlaczego Stany Zjednoczone dopiero teraz dały zielone światło w sprawie inicjatywy przekazania samolotów bojowych.

Początkowo pomoc obejmowała uszczelnienie naziemnego parasola obrony przeciwlotniczej i rozbudowy kompetencji żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy w wykorzystaniu sprzętu produkcji zachodniej. Ma to także związek z kosztami, dostawy kolejnych zestawów naziemnych są po prostu tańsze niż samolotów (dziesięć nowych F-16 to koszt około 1 mld USD, a gdzie pozostałe, niezbędne elementy dodatkowe), a w ostatnich miesiącach siły ukraińskie były skupione na defensywie.

Jest jeszcze jedna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę.

Źródło: Wprost