Ekspert: Polscy żołnierze używają amatorskich systemów łączności z Chin

Ekspert: Polscy żołnierze używają amatorskich systemów łączności z Chin

Polscy żołnierze. Zdjęcie ilustracyjne
Polscy żołnierze. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Newspix.pl / Maciej Goclon/Fotonews
Polskie wojsko boryka się z brakiem nowoczesnych środków łączności, co utrudnia koordynację działań. Ekspert jest zdania, że służby potrzebują nowoczesnych technologii, które zapewnią integrację systemów komunikacyjnych.

W obliczu rosnących wyzwań XXI wieku, polskie służby ratunkowe i mundurowe muszą zmierzyć się z problemami związanymi z nieefektywną i niebezpieczną komunikacją. Jak wskazuje Jan Jakub Szczyrek, członek zarządu spółki MindMade z Grupy WB, wielu funkcjonariuszy używa przestarzałych, chińskich urządzeń komunikacyjnych, które są nie tylko łatwe do zakupu za niewielkie pieniądze, ale również nie zapewniają odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa.

– Znam przypadki, w których funkcjonariusze czy żołnierze używają chińskich, amatorskich środków łączności, które można kupić sobie w sklepie za 200 zł. I to nie jest bezpieczne, ale na ogół wynika po prostu z braków, tzn. kiedy dana służba nie jest należycie wyposażona do tego, żeby się komunikować – mówi Jan Jakub Szczyrek, członek zarządu spółki MindMade z Grupy WB.

Brak integracji systemów komunikacyjnych

Jednym z najważniejszych wyzwań, przed jakimi stoją polskie służby, jest brak integracji różnych systemów komunikacyjnych. Każda służba posiada własny system, co utrudnia koordynację działań podczas wspólnych operacji ratowniczych. Szczyrek podkreśla, że brak zintegrowanej łączności znacząco komplikuje współpracę między różnymi jednostkami, co może prowadzić do opóźnień i błędów w działaniach ratowniczych.

– Jeżeli na miejsce akcji przyjeżdża kilka służb – np. policja, straż pożarna i karetka pogotowia – to każda z nich jest wyposażona w swój własny środek łączności, ale one się ze sobą nie porozumiewają. Koordynator takiej akcji musi mieć przy sobie trzy radiotelefony i to, co usłyszy w jednym z nich, musi powtórzyć w drugim. To jest sytuacja dość prosta do rozwiązania właśnie poprzez integrację tych środków łączności – podkreśla członek zarządu MindMade.

MindMade, spółka z Grupy WB, oferuje rozwiązania, które mogą zrewolucjonizować sposób komunikacji polskich służb. System PIK (Platforma Integracji Komunikacji) zapewnia bezpieczną, kryptograficznie zabezpieczoną łączność i jest już testowany w szpitalach. PIK jest skalowalny i dostosowany do integracji różnych systemów łączności, co pozwala na szeroki zakres funkcjonalności, w tym lokalizację użytkowników opartą na nawigacji satelitarnej.

Szczyrek wskazuje na globalne systemy takie jak FirstNet w Stanach Zjednoczonych, które skutecznie integrują łączność różnych służb. Podobne podejście jest niezbędne w Polsce. Systemy takie jak PIK mogą zapewnić nie tylko lokalną, ale także globalną łączność, wykorzystując wszystkie dostępne sieci komórkowe i satelitarne. W sytuacjach kryzysowych, gdzie standardowe sieci mogą być niedostępne, MindMade jest w stanie dostarczyć własną prywatną sieć LTE, umożliwiając tym samym nieprzerwaną komunikację.

Bezpieczeństwo i interoperacyjność

Najważniejszą cechą nowoczesnych systemów łączności powinna być interoperacyjność oraz maksymalny poziom bezpieczeństwa przekazywanych informacji. Obecnie polskie służby często używają analogowych środków komunikacji, co stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Przejście na cyfrowe, profesjonalne systemy radiołączności z szyfrowaniem jest kluczowe dla zapewnienia bezpiecznej komunikacji.

Sprawny system łączności jest kluczowy dla skutecznych działań ratowniczych, zwiększa bezpieczeństwo ratowników i funkcjonariuszy oraz umożliwia szybsze udzielenie pomocy poszkodowanym. Interoperacyjność i nowoczesne technologie komunikacyjne mogą znacząco poprawić efektywność polskich służb, podnosząc tym samym poziom bezpieczeństwa w kraju.

Czytaj też:
Duda ramię w ramię z Sikorskim i Kosiniakiem-Kamyszem. Tak szykowano się do szczytu NATO
Czytaj też:
W sejmiku małopolskim jak w mocnym thrillerze. „Warto być przyzwoitym”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl