Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa skupują na zlecenie rządu chryzantemy, których przedsiębiorcy nie mogli sprzedać ze względu na zakaz wstępu na cmentarze w dniach 31 października - 2 listopada.
Chryzantemy. Znamy ceny skupu
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi ucięło dziś spekulacje i przedstawiło oficjalne kwoty, na jakie będą mogli liczyć sprzedawcy kwiatów.
Ustalone ceny to:
- 20 zł za sztukę chryzantemy doniczkowej
- 3 zł za sztukę chryzantemy ciętej
Skup chryzantem. Część trafi do wojska
Minister Mariusz Błaszczak poinformował, że część skupionych przez ARiMR i KOWR chryzantem zostanie odkupiona przez Wojsko Polskie i przeznaczona na upamiętnienie bohaterów walczących o wolną Polskę. Kwiaty trafią najprawdopodobniej na cmentarze, pod pomniki i miejsca pamięci.
„Wojsko Polskie pamięta o Bohaterach walczących o wolną Polskę. Poleciłem, aby żołnierze kupili co najmniej 15 tys. wiązanek i tym samym wsparli sprzedawców kwiatów. Wiązanki zostaną położone na mogiłach i miejscach pamięci” – napisał na Twitterze minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Dopłata dla sprzedawców kwiatów. Jak otrzymać pieniądze?
Aby otrzymać pomoc od ARiMR, przedsiębiorca musi złożyć stosowny wniosek do kierownika biura powiatowego agencji. Osoby zainteresowane pomocą muszą to zrobić do 6 listopada. W dokumencie trzeba będzie podać m.in. liczbę niesprzedanych chryzantem oraz miejsce ich przechowywania.
Kto może się ubiegać o pomoc?
W oficjalnym komunikacie ARiMR wskazano także, kto może się ubiegać o pomoc.
„Na podstawie projektowanych przepisów Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie udzielała pomocy posiadaczom co najmniej 50 chryzantem doniczkowych, które są w fazie pełnej dojrzałości i które zostały przeznaczone do sprzedaży na dzień zgłoszenia” – czytamy.
Co stanie się z chryzantemami?
Agencja określiła też dość precyzyjnie, co zamierza zrobić ze skupionymi kwiatami. Te, które zostaną odebrane do 16 listopada, zostaną rozdane przekazane organizacjom pozarządowym oraz jednostkom samorządowym, które zgłoszą chęć odebrania kwiatów. W zgłoszeniu organizacje będą musiały podać liczbę kwiatów, którą chcą odebrać. Jeśli do 16 listopada nie zostaną przekazane wszystkie kwiaty, reszta trafi do firm zajmujących się utylizacją odpadów.
Czytaj też:
Morawiecki: Przepraszam wszystkich, w których decyzja o zamknięciu cmentarzy uderzyła najmocniej