Dane wskazują na wzrost zainteresowania zakupami w sklepach stacjonarnych w okresie świątecznym wśród Polaków. Dziewięciu na dziesięć (95 proc.) uczestników badania w Polsce deklaruje, że planuje robić zakupy w sklepie stacjonarnym, z czego 24 proc. twierdzi, że duży wpływ na ich decyzję ma chęć wspierania lokalnej gospodarki. Takie są wyniki ostatniego badania zrealizowanego przez Ipsos Mori na zlecenie firmy Elavon.
Polacy lubią i chcą kupować stacjonarnie
W trudnym dla handlu detalicznego okresie, konsumenci wymieniali wyraźne korzyści płynące ze wspierania sklepów stacjonarnych:
-
Niemal połowa (49 proc.) respondentów twierdzi, że pójście do stacjonarnego sklepu sprawia, że zakupy są szybsze i łatwiejsze, ponieważ mogą oni zobaczyć produkty na żywo.
-
45 proc. ankietowanych wskazało na korzyści płynące z oceny jakości produktów na miejscu, co również wpływa na brak ewentualnej konieczności zwrotu towaru w przypadku jego niezgodności z opisem lub uszkodzenia.
-
Jedna trzecia konsumentów (33 proc.) zamierza skorzystać z ofert i promocji dostępnych w sklepach.
-
24 proc. badanych chce wspierać lokalną gospodarkę.
-
Podobna liczba respondentów (24 proc.) chce wybrać się na jarmarki świąteczne i lokalne targowiska.
Lokalne punkty handlowe mogą cieszyć się większym powodzeniem i zainteresowaniem niż w poprzednich latach. Jednak warto zwrócić uwagę na to, że 41 proc. konsumentów planuje w tym roku ograniczyć swoje świąteczne wydatki. Dobra wiadomość to taka, że nieco większy odsetek respondentów (43 proc.) przewiduje, że ich budżet na zakupy nie zmieni się, a 12 proc. zakłada nawet jego zwiększenie.
Najbardziej skłonni do zwiększenia świątecznych wydatków w tym roku są najmłodsi badani - w wieku 16-29 lat (23 proc.). Może być to spowodowane mniejszą liczbą wydatków (przeznaczanych np. na socjalizację) w okresie „lockdownu” wśród młodych respondentów. Dla porównania, jedynie 10 proc. ankietowanych w wieku 30-39 lat oraz zaledwie 7 proc. spośród 40-60 latków planuje w tym roku wydać więcej na święta.
Powody, dla których ograniczamy świąteczny budżet są różne. Blisko 32 proc. uczestników badania przewidziało, że w tym roku uroczystości będą odbywać się w mniejszym gronie. 7 proc. respondentów potwierdziło, że pandemia koronawirusa wpłynęła na spadek ich dochodów, co bezpośrednio przekłada się na ograniczenie wydatków na zakupy.
Wskazówki dla przedsiębiorców. Mają je klienci
Przedsiębiorcy, którzy chcieliby zwiększyć swoją konkurencyjność i sprzedaż powinni (wg klientów, zgodnie z wynikami badania):
-
45 proc. badanych twierdzi, że wydłużenie godzin otwarcia sklepów sprawi, że zakupy będą bardziej komfortowe i wygodne
-
44 proc. konsumentów docenia możliwości płatności bezdotykowych oraz bezkontaktowych zakupów
-
36 proc. respondentów uważa, że sklepy powinny wzmocnić działania w zakresie bezpieczeństwa i higieny robienia zakupów
E-handel nadal jest w okresie świątecznym istotną częścią rynku. Badani zostali zapytania również o czynniki, które skłoniłyby ich do częstszych zakupów internetowych. Klientom najbardziej zależy na efektywnym i sprawnym systemie dostaw i zwrotów. Do zakupów online 37 proc. respondentów zachęca niezawodny system dostarczania produktów. 32 proc. docenia bezpłatne etykiety zwrotne, a 30 proc. darmowe opakowania do zwrotu towarów.
Czytaj też:
Zakupy świąteczne 2020 w czasie pandemii: wydamy więcej niż przed rokiem