Czy 2 lipca wypada niedziela handlowa? Gdzie zrobimy zakupy?

Czy 2 lipca wypada niedziela handlowa? Gdzie zrobimy zakupy?

Wózki Aldi
Wózki Aldi Źródło: Wikimedia Commons
W czerwcu wypadła kolejna w ciągu roku niedziela handlowa. Klienci zastanawiają się, kiedy będzie następna taka okazja. Sprawdźmy, czy 2 lipca ponownie sklepy będą otwarte.

Ustawa o zakazie handlu w niedzielę i święta weszła w życie w 2018 roku. Od tamtej pory regulacja była kilkukrotnie modyfikowana. W pierwszym okresie obowiązywania ustawy niedziele niehandlowe miały miejsce w każdą pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca. Od 2020 roku zakupy zrobimy jedynie w siedem niedziel w ciągu roku.

Terminarz niedziel handlowych 2023

Od 2020 roku w ciągu roku mamy 7 niedziel handlowych. W 2023 roku zaplanowane zostały one na:

  • 29 stycznia;
  • 2 kwietnia;
  • 30 kwietnia;
  • 25 czerwca;
  • 27 sierpnia;
  • 17 grudnia;
  • 24 grudnia.

Oznacza to, że niedziela 2 lipca jest niedzielą niehandlową. Tego dnia większość sklepów i galerie handlowe będą nieczynne. Najbliższa okazja do zakupów w niedzielę przewidziana jest dopiero na sierpień.

Kogo nie obowiązuje zakaz handlu w niedzielę?

W ustawie o zakazie handlu w niedzielę i święta pojawia się kilka wyjątków. Są to sklepy, które mogą być czynne niezależnie od tego, czy wypada niedziela handlowa. Łącznie wymienione zostały 32 placówki. Wśród nich znaleźć możemy:

  • cukiernie i piekarnie;
  • kawiarnie;
  • stacje benzynowe;
  • kwiaciarnie;
  • sklepy z prasą;
  • apteki;
  • lecznice dla zwierząt;
  • placówki pocztowe;
  • sklepy działające na terenie dworca lub lotniska;
  • lodziarnie;
  • restauracje i bary.

Dodatkowo zakupy w niedzielę możemy zrobić w małych sklepach osiedlowych. Mogą być one otwarte po spełnieniu jednego warunku. Za ladą musi stać właściciel lub ktoś z jego bliskiej rodziny. Takie same zasady obowiązują w sklepach działających na zasadzie franczyzy. Dlatego też 2 lipca możemy zrobić zakupy w sklepach sieci Żabka czy Carrefour Express.

Co w przypadku złamania zakazu?

Za złamanie zakazu handlu właścicielowi grozi kara grzywny od 1000 do 100 000 zł. Jeśli przedsiębiorca wielokrotnie będzie łamać zasady, grozi mu nawet kara więzienia.

Czytaj też:
Kasy samoobsługowe zamieniają klientów w złodziei? Kolejna sieć z nich rezygnuje
Czytaj też:
Dino przymierza się do sklepu internetowego? Rekrutuje specjalistę ds. e-commerce

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl