Biorą urlop poza sezonem, a w wakacje pracują. Można zwiedzać świat taniej

Biorą urlop poza sezonem, a w wakacje pracują. Można zwiedzać świat taniej

Wakacje
Wakacje Źródło:Unsplash
Sezon wakacyjny w pełni. Miliony Polaków spędzają długo wyczekiwany urlop w miejscowościach wypoczynkowych nad morzem i w górach. Inni dopiero planują wyjazd w ostatnich dniach sierpnia. Nie wszyscy pracownicy mogą pochwalić się wakacyjnym wypoczynkiem. Z roku na rok coraz więcej osób rezygnuje z wakacyjnego wypoczynku, a urlop spędza w maju lub we wrześniu i październiku. I wyliczają zalety takiego wypoczynku.

Urlop w czasie wakacji to jeden z głównych tematów poruszanych obecnie w mediach społecznościowych. Internauci każdego dnia wrzucają zdjęcia, posty, relacje i dokładne opisy swoich eskapad wakacyjnych zarówno w kraju, jak i za granicą. Użytkownicy chętnie dzielą się swoim życiem prywatnym.

Urlop wypoczynkowy. Internauci zarzucają sieć zdjęciami z wakacji

Niektórzy zasypują sieć i znajomych serią kilkudziesięciu fotografii dziennie. Są wśród nich fotki ze znanych miejscowości turystycznych, podczas wypoczynku na plaży, ze spacerów brzegiem plaży, morskich kąpieli czy zachodów słońca z różnych miejsc. Nie wszyscy mogą się pochwalić wakacyjnymi wojażami. Znaczna część internautów albo już była na urlopie w kwietniu lub maju, albo dopiero planuje wypoczynek w ciągu najbliższych miesięcy.

W tym roku, po raz pierwszy na „wakacyjny wyjazd” wybrałem się jeszcze w maju, a destynacją była grecka wyspa Korfu — mówi Aleksander Zaruski, pracownik warszawskiej agencji public relations w rozmowie z Wprost.pl. Jak przekonuje, taką decyzję podjął z kilku powodów.

Urlop w wakacje? Wiele osób woli wypoczywać poza sezonem

Pierwszym była pogoda – od połowy czerwca, a zwłaszcza w lipcu i sierpniu, w krajach basenu Morza Śródziemnego panują ogromne upały. Wypoczynek przy 35 i wyższych temperaturach nie jest przyjemny. Do tego dochodzą jeszcze ostatnie fale pożarów w Grecji, Chorwacji czy na Sycylii. W drugiej połowie maja na Korfu miałem codziennie temperatury na poziomie 22-24 stopni w cieniu, ale temperatura odczuwalna wynosiła około 30 stopni Celsjusza — opowiada.

Drugi powód to obłożenie regionów turystycznych. W maju jest znacznie mniej turystów, co widać w miastach, na plażach czy podczas zwiedzania atrakcji turystycznych. Trzeci powód to kwestie finansowe – wyjazd w maju jest znacznie tańszy, jeśli decydujemy się na opcję z biura podróży. To oszczędność rzędu tysiąca lub więcej złotych na osobę — dodaje. Jego zdaniem ważnym czynnikiem jest jeszcze kwestia organizacji pracy zawodowej. Znacznie łatwiej dopasować kalendarz urlopowy zespołu w momencie, gdy planuje się wyjazd poza „wysokim sezonem”.

Wypoczynek w lipcu i sierpniu? Coraz częściej planujemy urlop poza sezonem

W podobnym tonie wypowiadają się inni pracownicy. – Ja najbardziej lubię wyjeżdżać poza sezonem. Znaczną część wakacji miałam w pierwszej połowie roku, gdzie wypoczywałam i poznawałam wspaniałe miejsca. Jesienią pewnie też coś zorganizuję. W planach jest wycieczka w polskie góry — mówi z kolei Marzena, pracownica działu marketingu w firmie medycznej. I wylicza plusy i minusy takich wyjazdów poza lipcem i sierpniem.

Jest zdecydowanie mniejszy tłok, ale trzeba się liczyć z tym, że część atrakcji jest jeszcze nieczynna. Na minus trzeba zaliczyć nieprzewidywalną pogodę. Byłam w maju nad polskim morzem i nieźle zmarzłam. Za to miałam całą plażę dla siebie. Nie było żadnych kolejek nawet w popularnych knajpach — dodaje.

Urlop dzielimy na tygodniowe turnusy. Wypoczywamy przez cały rok

Aleksander zaznacza, że w tym roku zdecydował się podzielić swój urlop wypoczynkowy na trzy jednotygodniowe części. Taki siedmiodniowy wyjazd jest dla mnie wystarczającym okresem, by wypocząć i naładować akumulatory. W ten sposób mogę też dłużej cieszyć się wakacjami, więcej zobaczyć i doświadczyć. Jako idealny miesiąc na wakacyjną wycieczkę uważa wrzesień. Podobnie jak on czyni coraz więcej osób. Pracownicy chętnie dzielą urlop na tygodniowe eskapady i wyruszają w wyszukane wcześniej miejsca w ciągu całego roku.

„Nie mamy już urlopu” — przekonuje jedna z internautek. – „W lutym wzięliśmy dwa tygodnie urlopu na ferie z dziećmi. Później nieco dłuższa Majówka i kolejny tydzień wypoczynku. Podobnie było w czerwcu, kiedy wyjechaliśmy odpocząć po zakończeniu szkoły na działkę” — wylicza. „Zostało nam tylko kilka dni urlopu na wakacje, który teraz planujemy. We wrześniu planujemy kilkudniowy wyjazd nad morze. Resztę urlopu chcemy wykorzystać w grudniu pomiędzy świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem” — dodaje.

Urlop urlopem bez względu kiedy wypoczywamy. Warto odpocząć od pracy

Urlop trzeba i warto wykorzystać na zasłużony wypoczynek bez względu na to czy decydujemy się z niego skorzystać w lipcu i sierpniu, czy poza sezonem — przekonują eksperci od rynku pracy. W podobnym tonie wypowiada się Mateusz Żydek z firmy rekrutacyjnej Randstad. – Specjaliści od higieny pracy zalecają, abyśmy w ciągu roku skorzystali z przynajmniej jednego dłuższego urlopu, najlepiej dwutygodniowego. Taki dłuższy czas wypoczynku pozwala skutecznie zapomnieć o obowiązkach i zregenerować umysł i ciało — mówił ekspert w rozmowie z Wprost.pl.

Nasze badanie pokazuje, że większa część polskich pracowników stara się zaplanować taki jeden dłuższy, dwutygodniowy wypoczynek, ale czy uda się oderwać od pracy, w dużej mierze zależy od tego, jak zorganizujemy się przed urlopem, czy skutecznie przekażemy obowiązki i pozamykamy zawodowe sprawy — dodał.

Czytaj też:
Polacy jadą na krótkie wakacje. „Urlop powinien trwać dwa tygodnie”
Czytaj też:
Weź urlop od środy do środy. To najlepsze rozwiązanie na wakacje