800+. Złóż wniosek w kwietniu, by nie stracić ciągłości wypłat

800+. Złóż wniosek w kwietniu, by nie stracić ciągłości wypłat

Matka z dzieckiem
Matka z dzieckiem Źródło:Shutterstock
Wniosek o 800+ należy złożyć do końca kwietnia, by zachować ciągłość wypłaty świadczeń. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu - przypomina Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Nowy okres rozliczeniowy w programie 800+ rozpocznie się 1 czerwca tego roku i potrwa do 31 maja 2025 r. Wnioski na ten okres można składać od 1 lutego.

800+. Wnioski na kolejny okres świadczeniowy

– Prawie 4 mln dzieci ma już przyznane świadczenie z programu „Rodzina 800 plus” na kolejny okres świadczeniowy. Od 1 lutego 2024 r. rodzice złożyli blisko 3 mln wniosków o 800+, które objęły 4,6 mln dzieci – powiedział rzecznik ZUS Paweł Żebrowski.

Przypomniał, że warto złożyć wniosek o świadczenie jeszcze w kwietniu, by nie było przerwy w wypłacie środków.

– Jeżeli rodzice nie chcą mieć przerwy w wypłacie 800+, powinni prawidłowo wypełniony wniosek złożyć do końca kwietnia. Wówczas świadczenie zostanie wypłacone w czerwcu. Jeśli dokument wpłynie w maju, to przelew z ZUS-u trafi na konto do 31 lipca z wyrównaniem za czerwiec. A jeśli wniosek zostanie złożony w czerwcu, to wypłaty będzie można się spodziewać najpóźniej do końca sierpnia z wyrównaniem od czerwca – powiedział rzecznik.

Wnioski można składać przez portal Emp@tia, bankowość elektroniczną, PUE ZUS, a także za pośrednictwem bezpłatnej aplikacji mZUS.

Będzie nowy prezes ZUS?

Jest szansa, że po czterech miesiącach wakatu na fotelu prezesa zostanie powołany następca prof. Gertrudy Uścińskiej. Dziennikarze RMF FM ustalili, że wkrótce powołanie dostanie Zbigniew Derdziuk. Był już prezesem tej instytucji. Za jego czasów uruchomiono Platformę Usług Elektronicznych (PUE), ale wartych odnotowania wydarzeń z okresu jego prezesury jest więcej.

Na początku stycznia odwołana została poprzednia prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych prof. Gertruda Uścińska. Pomimo upływu czterech miesięcy nie udało się powołać jej następcy. Minister rodziny chciałaby współpracować z Dorotą Bieniasz i złożyła wniosek do rady nadzorczej ZUS o zaopiniowanie tej kandydatury. Propozycja spotkała się z aprobatą, Bieniasz otrzymała jednogłośnie pozytywną opinię. To jednak za mało: jak informuje RMF FM, zabrakło jej politycznego poparcia i dlatego nie została powołana.

Czytaj też:
Zbigniew Derdziuk na prezesa ZUS? Ma polityczne poparcie premiera
Czytaj też:
Przedostatnie „trzynastki" będą wypłacone wcześniej. Kto je otrzyma?

Źródło: Wprost