W 2025 roku wzrośnie pensja minimalna z 4300 zł brutto do 4 666 zł brutto. To oznacza nie tylko większą liczbę pieniędzy na koncie pracowników zatrudnionych na najniższej krajowej, ale również wyższe zasiłki. Pensja minimalna wpływa na różne świadczenia, m.in. dodatek za pracę w nocy czy odprawę pieniężną wypłacaną z tytułu rozwiązania stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracownika.
Więcej pieniędzy zostanie na koncie
Pensja minimalna reguluje również, jaka kwota może pozostać na koncie w przypadku egzekucji komorniczej. Obecnie wynosi ona 3225 zł, a w 2025 r. wyniesie 3 499,50 zł, czyli 75 proc. dochodu netto. Komornik nie będzie mógł zająć wyższej kwoty, bo dłużnik musi posiadać środki na życie.
Jakie pieniądze może zająć komornik?
Komornik ma prawo zająć z konta środki z pensji netto, ale po odliczeniu wpłat do Pracowniczego Planu Kapitałowego, składek na ubezpieczenia społeczne i podatku dochodowego. Komornik nie może zająć dodatkowego wynagrodzenia czy nagród od pracodawcy. Jeśli jednak dłużnik nie płaci alimentów, może je przejąć i zająć nawet 60 proc. wynagrodzenia.
W jakiej sytuacji komornik może wejść na pensję?
Komornik może zająć konto bankowe dłużnika w sytuacji, w której ten nie dotrzymywał terminów spłat i nie spłacał długów. Co ciekawe, komornik nie może wejść na pensję, jeśli dłużnik nie pracuje na cały etat tylko jego połowę, a pensja wynosi mniej niż minimalne wynagrodzenie.
Czytaj też:
Płaca minimalna kością niezgody w rządzie. Ministerstwo ustępujeCzytaj też:
1500 zł na opiekunkę. Czy musi być umowa? A co w razie choroby dziecka?