Rok 2015 przyniesie kolejne zmiany na rynku kredytów hipotecznych. W drugim kwartale przyszłego roku zmianie ma ulec ustawa o Mieszkaniu dla Młodych. Natomiast już z pierwszym dniem stycznia wkład własny kredytobiorcy przy kupnie domu lub mieszkania powinien wynieść 10% wartości kredytu. Kto zyska, a kto straci na wprowadzonych zmianach?
Program Mieszkanie dla Młodych cieszy się sporym zainteresowaniem wśród młodych ludzi. Z dostępnych danych wynika, że do końca listopada Bank Gospodarstwa Krajowego otrzymał ponad 14 tysięcy wniosków o dofinansowanie do mieszkania w ramach MDM. Jeżeli jednak chcemy skorzystać z dofinansowania w tym roku musimy się śpieszyć, ponieważ Bank Gospodarstwa Krajowego zamknie procedurę przyjmowania tegorocznych wniosków 19 grudnia. Pośpiech dotyczy zwłaszcza osób nie posiadających dzieci, bo to oni na wprowadzonych z początkiem roku zmianach mogą stracić najwięcej.
,,Już od 1 stycznia 2015 roku zgodnie z rekomendacją S Komisji Nadzoru Finansowego kredyty hipoteczne będzie można uzyskać tylko i wyłącznie pod warunkiem posiadania minimum 10 procent wkładu własnego. W 2014 roku było to tylko 5 procent. Oznacza to, że dopłata MDM, może być dla niektórych kredytobiorców niewystarczająca do pokrycia wkładu własnego." - tłumaczy Aleksander Blumski, ekspert portalu DOPOZNANIA.pl.
Singiel straci...
Wprowadzone zmiany oznaczają, że osoba nie posiadająca dzieci chcąc wziąć kredyt na 200 tysięcy złotych od 2015 roku musi pożyczyć od banku 180 tysięcy, a 20 tys. wyłożyć z własnej kieszeni. Natomiast biorąc kredyt teraz, wykłada tylko 10 tys. Dlaczego singiel lub małżeństwo bez dzieci na wprowadzonych zmianach może stracić najwięcej?
Ponieważ otrzymuje on najniższą dopłatę MDM wynoszącą 10 procent wartości nieruchomości, która w 2014 roku bez problemu pokrywała minimalny wkład własny. W przyszłym roku może się to już nie udać, zwłaszcza jeżeli będziemy chcieli kupić mieszkanie większe niż 50 m kw. Pamiętajmy, że 10 procent dopłaty nie musi się równać 10 procent nieruchomości, spowodowane jest to wyliczeniem dopłaty na podstawie wartości odtworzeniowej 1 m kw. nieruchomości mieszkalnej, która może być inna od faktycznej ceny nieruchomości.
...a rodziny z dziećmi zyskują
Na wprowadzonych zmianach najwięcej zyskują rodziny z dziećmi. Posiadając trójkę lub większa ilość potomstwa dopłata w ramach programu MDM może wynieść nawet 25 procent. Dla rodzin z dwójką dzieci będzie to 20 procent.
Dotychczas małżeństwa i osoby posiadające dzieci, bez względu na ich liczbę otrzymywały tylko 15 procent dofinansowania oraz dodatkowo 5 procent za każde trzecie i kolejne dziecko. Dodatkowym przywilejem dla rodzin z co najmniej trója dzieci była możliwość zakupu lokum o większej powierzchni.
W mniejszym stopniu wprowadzone zmiany dotyczą rodzin z przynajmniej jednym dzieckiem, ponieważ otrzymują one w ramach MDM większą dopłatę, która po wprowadzaniu nowelizacji ustawy o MDM dla rodzin z trójką lub większą ilością dzieci może wynieść nawet 25 procent. Dotychczas małżeństwa i osoby posiadające dzieci, bez względu na ich liczbę otrzymywały tylko 15 procent. Oraz dodatkowo 5 procent za każde trzecie i kolejne dziecko. Dodatkowym przywilejem dla rodzin z co najmniej trója dzieci była możliwość zakupu lokum o większej powierzchni.
Przyczyną takich zmian są dane ministerstwa z których wynika, że w pierwszych miesiącach działalności programu MDM, najwięcej wniosków o dofinansowanie mieszkania dla młodych składały osoby samotne oraz małżeństwa bez dzieci. Tendencja ta ma się zmienić, ale najwcześniej dopiero w drugim kwartale 2015 roku, kiedy to zmiany wejdą w życie.
Jesteście zaręczeni? Możecie ubiegać się o MDM
Dotychczas do umowy kredytu mogli być dołączeni tylko członkowie najbliższej rodziny. Po wprowadzonych zmianach w ustawie będzie mogła to być dowolna osoba, która zwiększy naszą zdolność kredytową. Ta kwestia z pewnością powinna ucieszyć osoby zaręczone, które planują w najbliższej przyszłości zawrzeć związek małżeński i zamieszkać we własnym, wymarzonym ,,M".
Już nie tylko nowe mieszkania
W dotychczasowych zapisach ustawy o MDM, sporo kontrowersji budziła kwestia zakupu tylko nowo wybudowanego mieszkania lub domu. Ustawodawca chce rozszerzyć ten zapis. Co prawda nie doczekamy się wprowadzenia programu na rynek wtórny, ale dopłata MDM obejmie także nowe samodzielne lokale mieszkalne powstałe w wyniku przebudowy, adaptacji i innych robót budowlanych. Powinno to zwiększyć liczbę dostępnych mieszkań i domów na rynku.
Do tego nowelizacja ma ułatwić możliwość nabywania mieszkań od spółdzielni mieszkaniowych. Teraz ma wystarczyć podpisanie umowy o budowę lokalu ze spółdzielnią. ,,Dotychczas w zakresie MDM banki nie były skore do udzielania kredytów na tego typu inwestycje, ponieważ przewidywalny koszt realizacji był znany dopiero po 6 miesiącach od oddania budynku do użytkowania. W nowych przepisach podstawą prawa własności do lokalu będzie wniesienie do spółdzielni wkładu budowalnego." - wyjaśnia Aleksander Blumski, ekspert portalu DOPOZNANIA.pl.
Warto także wspomnieć o uchyleniu udzielania kredytu tylko w polskiej walucie. Zyskać na tej zmianie mają osoby czasowo pracujące za granicą i zarabiające w euro lub funtach brytyjskich.
Większe ograniczenia
Nowelizacja przewiduje również rozszerzenie katalogu ograniczeń związanych z zakupionym w ramach programu MDM mieszkaniem lub domem. Po wejściu w życie zmian niemożliwe stanie się wynajmowanie choćby nawet jednego pokoju osobom trzecim. Dodany zostanie zapis, że mieszkanie ma w całości spełniać potrzeby mieszkaniowe beneficjenta. Złamanie tego warunku, może grozić odebraniem części dofinansowania. Dotychczas ta kwestia budziła wątpliwości interpretacyjne.
dostarczył infoWire.pl