Po drugie banki zaostrzyły kryteria dostępu do kredytów mieszkaniowych. Jednocześnie, jak podaje raport CBRE, na który powołuje się portal biznes.interia.pl, w 2020 średnie ceny mieszkań sprzedanych w największych polskich miastach wzrosły w stosunku do roku 2019. W Krakowie wzrost ten sięgnął 21 proc, we Wrocławiu – 16 proc., w Trójmieście – 14 proc., a w Warszawie – 6 proc. Jak ocenił cytowany przez businessinsider.com.pl Bartosz Turek z HRE Investments, w efekcie ci, którzy w normalnych warunkach kupiliby nieruchomość, mogą być zmuszeni do zasilenia grona najemców.
Ile to kosztuje?
W Polsce raczkująca idea colivingu wciąż jest przyjmowana z nieufnością. Oferta dopiero ruszyła. Colivia proponuje tanie pokoje w samych centrach miast, 1- lub 2-osobowe, o minimalnej wielkości około 15 metrów kwadratowych. W każdym z mieszkań można trzymać zwierzęta. Ceny w Poznaniu wahają się od 700 do 1500 zł w zależności od tego, czy pokój ma prywatną łazienkę i kuchnię oraz ile mieszka w nim osób. W pozostałych miastach – Warszawie, Wrocławiu, Trójmieście i Krakowie (lokalizacje będą otwarte do końca roku) – ceny również nie będą wygórowane. W każdym z tych miejsc będzie obowiązywał ten sam standard tak, by klienci mogli poczuć się jak u siebie.
Czytaj też:
Jennifer Lopez kupiła nowy dom w Encino w Los Angeles. Jak wygląda? Mamy zdjęciaCzytaj też:
Rynek nieruchomości wstrzymał oddech. Czeka na rozstrzygnięcie wyborów prezydenckich
Coliving w Poznaniu