Jarosław Gowin, wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii oraz wiceminister Olga Semeniuk spotkają się dziś z branżami, które wyjątkowo mocno odczuwają efekty kolejnych restrykcji spowodowanych pandemią koronawirusa. Na spotkaniu zjawią się przedstawiciele branży weselnej, fitness oraz handlowej.
Zamknięte siłownie i baseny
Tematem rozmów z przedstawicielami branży fitness ma być kontrowersyjne zamknięcie siłowni oraz basenów. Jak zaznaczali protestujący w sobotę na pl. Zamkowym w Warszawie przedstawiciele branży, to właśnie dzięki nim, Polacy mogą zwiększać swoją odporność na choroby i szlifować kondycję fizyczną. Wiele osób nie potrafi także zrozumieć, dlaczego zamknięte zostały baseny, gdzie kontakt z innymi jest bardzo sporadyczny. Dodatkowo woda jest ozonowana lub chlorowana, więc prawdopodobieństwo zarażenia się jest zdaniem przedstawicieli tej branży znikome.
Za przedsiębiorcami wstawił się także Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz. W swoim stanowisku przesłanym do premiera Mateusza Morawieckiego napisał, że blokowanie możliwości prowadzenia działalności gospodarczej powinno się wiązać z "koniecznością wypłacenia odszkodowań poszkodowanym przedsiębiorcom".
Nie dla amatorów
Co ciekawe, zakaz ćwiczeń na siłowni, czy korzystania z basenów nie dotyczą zawodowych sportowców i... uczniów oraz studentów. Zawodowcy dalej mogą odbywać swoje treningi, a uczniowie uczestniczyć w zajęciach w ramach lekcji organizowanych w szkołach.
Czytaj też:
Poseł KO chce otwarcia siłowni. Przedstawił premierowi swoje pomysły