Rynek lotniczy zaczyna ożywać po pandemii, więc w producentów samolotów wstąpiła nadzieja, że systematycznie będzie wzrastała liczba zamówień na nowe maszyny. Dla Boeinga problemem są już nie turyści, którzy boją się latać, lecz napięcia handlowe między USA a Chinami – informuje CNN.
Chiny są zdecydowanie największym i najważniejszym rynkiem sprzedaży samolotów. Szacuje się, że w ciągu najbliższych 10 lat kraj ten będzie odpowiadał za jedną czwartą sprzedaży samolotów komercyjnych na całym świecie. Jednak w dobie napięć handlowych między USA a Chinami tylko 1 proc. zamówień Boeinga od 2017 roku pochodziło bezpośrednio od chińskich nabywców.
Boeing 737 Max nie lata w Chinach
Chińskie drzwi są zamknięte dla Boeinga 737 Max, gdyż chiński regulator lotniczy, CAAC, nie wydał zgody na przywrócenie tej maszyny do służby w swoich liniach lotniczych. Wynika to z niesprecyzowanych przez chińską instytucję „kwestii bezpieczeństwa” maszyny. Wątpliwości mają też odpowiednie organy w Rosji i Indiach; tym samym Boeingowi „odpadły” trzy wielkie rynki. Na szczęście dla firmy, większość innych regulatorów nie ma podobnych obaw.
Dyrektor generalny Boeinga Dave Calhoun przyznał, że niechęć Chin to obok uziemienia „Maxa” w marcu 2019 roku (po kolejnej katastrofie tej maszyny, kiedy to rozbił się samolot latający w barwach Ethiopian Airlines. Po 20 miesiącach zainteresowane linie mogły wznowić rejsy wykonywane tymi maszynami) oraz pandemii COVID-19 jedno z trzech największych wyzwań, jakie stoją przed koncernem. Jeśli wierzyć jego słowom, jest zadowolony z postępów w pokonywaniu dwóch ostatnich trudności i to niechęć Chin pozostaje największym wyzwaniem.
Prezes Boeinga rozmawiał z administracją Bidena
Calhoun rozmawiał z administracją Joe Bidena o tym, jak polityczne napięcia wpływają na współpracę z Chinami.
– Musimy sprawić, aby oba rządy chciały przywrócić handel. I myślę, że jest to w interesie obu stron – powiedział. – Mam pewność, że tak się stanie – dodał.
Chiny nie nałożyły żadnych ceł ani innych barier handlowych na amerykańskie odrzutowce pasażerskie. Mimo to chińskie linie lotnicze powstrzymują się od składania zamówień.
Czytaj też:
Boeing 737 Max z kolejnymi problemami. Uziemione ponad 100 maszyn