– Zgodnie z naszą zapowiedzią z expose, zobowiązałem rząd do bardzo zdecydowanych zmian – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu wymienił część zmian, które zostaną wprowadzone już niebawem. Chodzi głównie o zwiększenie kar dla pijanych kierowców. – W przypadku jazdy po pijanemu będzie możliwość konfiskaty samochodu – zapowiedział premier.
Zdaniem szefa rządu, po latach zaniedbań, należy zadbać o bezpieczeństwo pieszych, gdyż Polska ma obecnie jedne z najgorszych statystyk dotyczące wypadków drogowych. – Tylko w zeszłym roku zatrzymano 1500 pijanych kierowców, który spowodowali wypadek. Każdy z nich mógł być śmiertelny. Mówimy dość. Nie będzie więcej pobłażliwości dla pijanych kierowców – dodał szef rządu. – Wyjście dziecka do szkoły nie może oznaczać ryzykowania życia – powiedział premier.
Przepisy mogą zostać przyjęte jeszcze w tym roku. Premier zapowiedział, że zwróci się do marszałek Sejmu o szybkie przeprowadzenie przepisów przez ścieżkę legislacyjną.
Wypadek w Stalowej Woli
Mateusz Morawiecki odniósł się do głośnych wypadków, o których media mówiły długimi tygodniami. Ostatnio była to tragedia pod Stalową Wolą. Wcześniej rozmowy w tej sprawie i wzmożoną aktywność ruchów miejskich wywołał wypadek na ul. Sokratesa w Warszawie.
– Opinia publiczna żyje takimi tematami, gdy dochodzi do tragicznych wypadków wtedy, gdy dochodzi do takich tragicznych wypadków, jak w Stalowej Woli – powiedział premier. Przyznał także, że nowe rozwiązania były szeroko konsultowane społecznie. – Konsultowaliśmy nasze rozwiązania z wieloma organami. Uwzględniliśmy też postulaty ruchów miejskich – powiedział.
Zapowiadane zmiany:
- Obowiązek wypłaty renty przez sprawcę wypadku w przypadku śmiertelnym
- Punkty karne będą kasowane dopiero po upływie dwóch lat (obecnie rok)
- Maksymalna pula punktów karnych, które mogą zostać przyznane jednorazowo z 10 wzrośnie do 15
- Podwyższono mandat karny do wysokości do 5 tys. zł za przekroczenie dopuszczalnej prędkość jazdy o ponad 30 km/h
-
Wprowadzono instytucję czasowego niedopuszczenia do ruchu pojazdu, jeśli kierowała nim osoba nie posiadająca wymaganego uprawnienia
-
Uzależniono wysokość składki OC od liczby punktów karnych
Czytaj też:
Rząd szykuje duże zmiany w prawie drogowym. Mandat za prędkość do 5 tys., grzywny do 30 tys.