Przypomnijmy, że tydzień temu Główny Urząd Statystyczny poinformował, że inflacja w sierpniu wyniosła 16,1 proc. rok do roku. Minister finansów Magdalena Rzeczkowska przyznała w rozmowie z Business Insider Polska, że wskaźnik ten nieco ją zaskoczył.
— 16,1 proc. w sierpniu troszkę nas zaskoczyło, ale też patrząc na to, co się dzieje na rynkach surowców i na te spekulacje, z którymi mamy do czynienia, jest to w pewien sposób do wyjaśnienia, skąd tak wysoki skok inflacji — powiedziała szefowa resortu finansów.
Ostatnia podwyżka stóp procentowych?
Rzeczkowska odniosła się również do dzisiejszej decyzji Rady Polityki Pieniężnej o podwyżce stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Minister finansów wyraziła nadzieję, że cykl podwyżek stóp procentowych zostanie zakończony a w przyszłym roku inflacja, zgodnie z konsensusem rynkowym, ustabilizuje się na poziomie ok. 10 proc. — Gdybyśmy rok temu powiedzieli, że czeka nas wojna w Ukrainie, wojna na rynkach energetycznych, wojna hybrydowa, kryzys uchodźczy a później, wzrosty energii i tak wysoka inflacja, nie uwierzylibyśmy. Teraz też trudno jest mówić o prognozach, o tym, jak sytuacja będzie się rozwijać — zaznaczyła Rzeczkowska.
Minister finansów ujawniła, że całoroczny koszt tarczy inflacyjnej wyniesie ok. 30 mld zł. Rzeczkowska podkreśliła, że resort stale obserwuje sytuację inflacyjną i potrzeby Polaków i będzie to podstawą do decyzji o ewentualnym kontynuowaniu wsparcia.