Kilka dni temu do chińskiego miasta Dogguan przyjechali przedstawiciele firm z Peru, Argentyny, Kolumbii i innych państw Ameryki Południowej. Uczestniczyli w forum Chiny – CELAC, które poświęcone było współpracy Chin z państwami Ameryki Południowej.
Ameryka Południowa głównym obszarem zainteresowania Chin
Wspólnota Państw Ameryki i Karaibów CELAC powstała w 2010 roku z inicjatywy ówczesnych lewicowych przywódców państw – nieżyjącego już prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza i prezydenta Brazylii Luiza Inacio Luli da Silvy, który 1 stycznia 2023 roku ponownie przejął stery kraju.
Ameryka Południowa to kontynent, z którym Chiny wiążą największe nadzieje na pogłębianie współpracy gospodarczej. Wybór tego kierunku potwierdził prezydent Chin Xi Jinping, który wprawdzie nie pojawił się na Forum, ale skierował do jego uczestników depeszę, w której „nową erę” stosunków między jego krajem a państwami południowoamerykańskimi i karaibskimi.
Chiny są największym partnerem handlowym Ameryki Południowej i drugim po Stanach Zjednoczonych – Ameryki Łacińskiej. Ma to związek z założeniami Nowego Jedwabnego Szlaku, do którego przynależy 20 państw z regionu.
Serwis Obserwator Finansowy przywołuje prognozy Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), zgodnie z którymi Chiny w 2023 r. mają mieć 35 proc. udziałów w handlu ogółem w regionie Ameryki Południowej (w 2000 r. było to 2 proc.), „choć oczywiście istotne jest tu rozróżnienie wielkości wymiany w zależności od państwa – np. mniejsza w Meksyku (ze względu na relacje z USA), niż w Brazylii czy Chile”.
Chińska diaspora w Ameryce Południowej rośnie w siłę
Warto też wspomnieć, że zwiększa się nie tylko wartość wymiany gospodarczej z Chinami, lecz również liczba obywateli chińskich, którzy na swój nowy dom wybrali Amerykę Południową. Chińczycy stanowią już 5 proc. populacji Peru, Paragwaju, Brazylii i Wenezueli.
Czytaj też:
Niemiecki ekspert wieszczy podział świata na trzy bloki. Zapowiada wyścig zbrojeńCzytaj też:
Chiny przedstawiły plan pokojowy dla Ukrainy. Postulat zniesienia sankcji