W marcu mineło pięć lat od wprowadzenia ustawy ograniczającej handel w niedzielę. Początkowo (od marca do grudnia 2018 roku) sklepy były otwarte w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca, zaś w 2019 roku już tylko w ostatnią. Od 2020 roku zakaz handlu nie obowiązuje jedynie w siedem niedziel w roku: ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także w niedzielę przed Wielkanocą oraz w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie.
Niedziele handlowe. W Wigilię zakupów nie zrobimy
Teoretycznie pozostały nam więc w tym roku już tylko dwie niedziele handlowe. Piszemy „teoretycznie", gdyż kalendarz w 2023 roku ułożył się w ten sposób, że przypadają one 17 grudnia i 24 grudnia, czyli w Wigilię. Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda już kilka miesięcy temu ogłosił, że będzie to dzień wolny od pracy. – W tym roku Wigilia po raz pierwszy nie będzie pracująca. Przypada ona w niedzielę, w tym handlową, ale zmienimy to w tym roku. Polacy zasługują na wolną Wigilię – poinformował szef resortu rozwoju i technologii.
Z sondażu pracowni IBRiS dla „Rzeczpospolitej" wynika, że aż 77,1 proc. Polaków uważa, że rząd powinien wyznać inną niedzielę handlową za tę wypadającą w Wigilię (56,2 proc. udzieliło odpowiedzi "zdecydowanie tak"). Przeciwnego zdania jest 11,1 proc. ankietowanych (tylko 5,6 proc. odpowiedziało "zdecydowanie nie"), a 13,6 proc. udzieliło odpowiedzi "nie wiem".
Dodatkowa niedziela w Mikołajki
Przypomnijmy, że w 2020 roku, czyli w pierwszym roku obowiązywania zaostrzonej ustawy o zakazie handlu w niedzielę, wprowadzono dodatkową niedzielę handlową w grudniu (przypadła ona na 6 grudnia). Był to jednak okres pandemii i jak wówczas podkreślano, chodziło o rozładowanie przedświątecznego ruchu w sklepach i poprawienie sytuacji poszkodowanych obostrzeniami handlowców.
Czytaj też:
Czy 17 września wypada niedziela handlowa? Gdzie zrobimy zakupy?Czytaj też:
Dwie niedziele handlowe w miesiącu? Ważna zapowiedź Trzeciej Drogi