Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego, w trybie kontroli następczej, wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją ustawy z dnia 16 stycznia 2024 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 – poinformowała w komunikacie Kancelaria Prezydenta.
Prezydent skierował ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego
Wątpliwości prezydenta związane są ze sprawą byłych posłów Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. W uzasadnieniu wniosku do Trybunału prezydent napisał, że ma wątpliwości, czy fakt, że nie mogli oni wziąć udziału w głosowaniu ustawy budżetowej w związku z wygaszeniem ich mandatów przez Marszałka Sejmu Szymona Hołownię, nie wpłynął na wadliwość głosowania. „Pochodzi wątpliwość, czy zaskarżona ustawa pochodzi od organu spełniającego konstytucyjne wymogi przedstawicielstwa i sprawowania mandatu oraz o właściwym składzie”.
W dalszej części 26-stronicowego uzasadnienia przypomniano okoliczności ułaskawianie Wąsika i kamińskiego w 2015 roku. Prezydent jest zdania, że Marszałek Hołownia wygasił mandaty z naruszeniem prawa, m.in. złożone przez Wąsika i Kamińskiego odwołania od postanowienia o wygaśnięciu mandatów przekazał bezpośrednio do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego, z pominięciem biura podawczego Sądu Najwyższego. Dalej prezydent zauważa, że Sąd Najwyższy uchylił postanowienie o wygaszeniu mandatu.
„Trybunał Konstytucyjny nie wypowiadał się dotychczas w przedmiocie konstytucyjności ustawy ze względu na niewłaściwy skład organu przedstawicielskiego, który ustawę uchwala. Kwestia ta stanowiłaby niewątpliwy precedens w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. Niemnie Konstytucja, obok regulacji dotyczących quorum (art. 120 Konstytucji), jak wskazano powyżej, w sposób wyraźny i niebudzący żadnych wątpliwości określa wymów jurydycznego i faktycznego zapewnienia deputowanym warunków skutecznego, czyli rzetelnego i efektywnego wypełniania obowiązków poselskich oraz ochrony praw wynikających ze sprawowania mandatu w jego całokształcie” – napisano w podsumowaniu.
Czytaj też:
Dwugłos ws. odblokowania KPO. „Wraca nadzieja na normalność” czy „Polityczna szopka, by wesprzeć PO w kampanii”?Czytaj też:
Dlaczego rząd nie przyjął projektu ustawy ws. wakacji kredytowych? Minister finansów wyjaśnia