YouTube odkrył sztuczkę stosowaną przez użytkowników. Anulował subskrypcje

YouTube odkrył sztuczkę stosowaną przez użytkowników. Anulował subskrypcje

YouTube
YouTube Źródło: Shutterstock
YouTube anuluje subskrypcje Premium użytkownikom, którzy kupili członkostwo przez VPN. Okazuje się bowiem, że część z nich wykorzystywało ją niezgodnie z przeznaczeniem, by nieco zaoszczędzić.

YouTube wycofuje subskrybentów Premium, którzy kupili członkostwo przez VPN („wirtualna prywatna sieć” – usługa szyfrująca ruch internetowy oraz chroniąca tożsamość użytkownika). Informują o tym niemieccy i międzynarodowi użytkownicy, publikując w mediach społecznościowych e-maile otrzymane od YouTube. Wykupione w ten sposób subskrypcje zostały anulowane, a jeśli użytkownicy chcą z nich nadal korzystać, to konieczny jest restart członkostwa.

Dlaczego YouTube anuluje subskrypcje?

Prywatne sieci wirtualne znane jako VPN-y stały się w ostatnich latach bardzo popularne. Dzięki nim – jak przypomina serwis futurebeat.pl -użytkownicy otrzymywali dostęp do materiałów oraz stron niedostępnych jeszcze w ich kraju. Poza tym były skuteczne w zapobieganiu cyberatakom oraz zwiększały prywatność użytkowników. Niektórzy jednak wykorzystywali je niezgodnie z ich pierwotnym przeznaczeniem. W związku z faktem, że serwery były dostępne w wielu państwach na całym świecie, użytkownicy otrzymywali możliwość tworzenia kont z innych regionów. A jako że ceny wielu usług mogą się różnić zależnie od kraju rejestracji, to mogli oni oszczędzać na zakupach. Przykładowo, wielu niemieckich użytkowników korzystało z YouTube Premium na Ukrainie, w Ghanie, Turcji czy w Pakistanie i zamiast 13 euro, płacili niecałe 2 euro miesięcznie.

Wszystko wskazuje na to, że serwis zidentyfikował użytkowników, którzy skorzystali z tej sztuczki, aby oglądać treści ze swojego miejsca zamieszkania.

– Uważamy, że podczas rejestracji nie podałeś faktycznego kraju zamieszkania – czytamy w e-mailu, który został opublikowany m.in. na blogu Googlewatchblog. – Jeśli chcesz pozostać abonentem, musisz zarejestrować się ponownie – ale tym razem za pełną cenę – dodano.

Czytaj też:
Zarabiasz w Internecie? Musisz rozliczyć się z fiskusem
Czytaj też:
Koniec z Podcastami Google. Zastąpi je inna aplikacja

Źródło: heise.de, futurebeat.pl