Na razie nie będzie dwukrotnej waloryzacji rent i emerytur w razie gdyby inflacja przekroczyła 5 proc. Zostają dotychczasowe zasady: świadczenia będą waloryzowane w marcu każdego roku.
Nie będzie podwójnej waloryzacji emerytur
Dwukrotną waloryzację obiecał rząd w „100 konkretach na 100 dni rządów”. Mimo to wycofał się z własnego pomysłu.
„Rada Ministrów powróci do procedowania projektu, jeżeli pojawi się ryzyko przekroczenia 5 proc. inflacji. Na razie Ministerstwo Finansów nie przewiduje jednak takiego wzrostu. Mechanizm dodatkowej waloryzacji jest opracowany, a dalsze procedowanie projektu ustawy może zostać podjęte w każdym momencie, jeżeli będzie taka konieczność” — czytamy w komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów.
Rządzący są zdania, że w najbliższym czasie nie grozi nam wysoka inflacja, która uzasadniałaby przyjęcie przepisów z wyprzedzeniem. Inaczej widzi to NBP, który prognozuje, że na przełomie 2024 i 2025 r. inflacja może wzrosnąć powyżej tego poziomu. Zdaniem niektórych ekonomistów do nawet 6 proc.
— Od około połowy 2025 r. inflacja zacznie się obniżać. Jednak dopiero w 2026 r. ma szansę powrócić do celu zgodnego z celem inflacyjnym NBP. Tak wynika z lipcowej projekcji, opracowanej przy założeniu niezmienionych stóp procentowych — mówił na ostatniej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.
Rząd nie mówi „nie” propozycji, z którą sam szedł do wyborów i zostawia sobie furtkę: gdyby inflacja była wysoka, to do projektu zamierza wrócić „w każdej chwili”.
Czytaj też:
Taką emeryturę dostaje polski rekordzista. Kwota robi wrażenieCzytaj też:
Emerytura? Mnie to nie dotyczy, pomyślał co czwarty młody. Co zobaczy na koncie?