Trzech na czterech Polaków nic nie robi, by zabezpieczyć się na starość - wynika z sondażu Instytutu Homo Homini na zlecenie Deutsche Banku PBC. 72 proc. twierdzi, że debata o zmianach w systemie emerytalnym nie wpłynęła na ich decyzje o zabezpieczeniu swojej przyszłości. 33 proc. kobiet i 14 proc. mężczyzn deklaruje, że wcale nie oszczędza i nie planuje oszczędzać.
72 proc. Polaków deklaruje, że płaci jedynie obowiązkowe składki emerytalne. Co czwarty nie oszczędza i nie planuje oszczędzać w ogóle. Zaledwie nieco ponad 5 proc., pod wpływem debaty o emeryturach, założyło lokatę w banku - wynika z badania. Najbardziej zapobiegliwi wydają się młodzi respondenci. Badanie wykazało, że produktów emerytalnych najaktywniej szukają osoby w wieku 25-29 lat. 28,6 proc. osób z tej grupy planuje w najbliższym czasie zainteresowanie się różnymi formami oszczędzania.
Jeśli badani rozważają dodatkowe zabezpieczenie finansowe na czas emerytury, to najczęściej (38 proc. ankietowanych) będą to produkty nieograniczające dostępu do gotówki - np. konto oszczędnościowe. 26 proc. wybrałoby produkt inwestycyjny ze stałą składką, zmuszającą do systematycznego oszczędzania.
PAP, arb