Strona związkowa sprzeciwiała się m.in. temu, by zwolniono nie tylko pracowników administracji, ale też tych, którzy bezpośrednio uczestniczą w procesach produkcji. - Istotne jest, że zwolnionych ma być 90, a nie jak wcześniej sugerowano nawet 300 osób - powiedziała Mirosława Nowakowska ze stoczniowej NSZZ Solidarność. Porozumienie nazwała " wypracowaniem kompromisu, który mamy nadzieję pomoże uratować firmę i miejsca pracy".
- Porozumienie zakłada też redukcję wynagrodzeń od maja o 15 proc, a nie jak wcześniej planowano o 30 proc. Będziemy teraz wspólnie z zarządem pracować nad ustaleniem motywacyjnego systemu płac, by obniżka nie była aż tak odczuwalna- dodała. Porozumienie podpisały wszystkie trzy działające w Gryfii związki zawodowe.
Zarząd podkreśla, że wypracowanie kompromisu i zawarcie porozumienia ze stroną związkową jest konieczne do przeprowadzenia procesu restrukturyzacji firmy, który pozwoli odbudować pozycję handlową i konkurencyjność Gryfii. Michalak dodał, że dowodem skuteczności działań nowego zarządu jest m.in. zawarcie kontraktu na remont statku PŻM m/s ISA. - Zarząd prowadzi jednocześnie bezpośrednie rozmowy z armatorami, klientami i podmiotami chcącymi współdziałać ze stocznią w ramach tworzonego Gryfia Biznes Park, na niezagospodarowanych terenach należących do stoczni - dodał prezes.
Gryfia jest jedną z największych stoczni remontowych w Polsce. Zatrudnia 829 osób. Firma jest w złej sytuacji finansowej, jej zadłużenie sięga kilkudziesięciu milionów złotych. Nowy, funkcjonujący od lutego 2011 r. zarząd firmy rozpoczął wdrażanie programu restrukturyzacyjnego stoczni. Zakłada on m.in. rozszerzenie działalności firmy, by była ona konkurencyjna na światowych rynkach, pozyskiwanie nowych zleceń, reorganizację pracy i redukcję kosztów. Zarząd negocjuje również z bankami i wierzycielami. Właścicielem większościowego pakietu akcji Gryfii jest "Mars" - fundusz inwestycyjny zamknięty, zarządzany przez spółkę MS Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, należącą do Agencji Rozwoju Przemysłu.zew, PAP