W jego ocenie, w listopadzie i w grudniu wskaźnik inflacji CPI nie będzie niższy niż 4,3 proc. rok do roku. Zdaniem Witkowskiego stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec 2011 r. będzie zbliżona do 12,4 proc. - Patrząc na wyniki z pierwszych 3 kwartałów można bezpiecznie powiedzieć, że 4 proc. wzrostu w tym roku nie jest zagrożone - powiedział Witkowski.
Z danych GUS wynika, że w I kwartale 2012 r. PKB wzrósł o 4,5 proc., w II kwartale o 4,3 proc., zaś w III kwartale o 4,2 proc. - Czekamy jeszcze na wynik IV kwartału. Wiadomo, że październik nie był szczególnie niekorzystny: mieliśmy w miarę dobre wyniki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Nieco słabiej radziła sobie produkcja budowlano-montażowa, ale na to wpływ miały czynniki sezonowe. Z tych cząstkowych danych można spodziewać się, że IV kwartał będzie lekko gorszy niż III kwartał - dodał.
Zdaniem Witkowskiego, wynik III kwartału należy uznać jako niezwykle korzystny. - Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami II połowa roku miała być słabsza niż pierwsze dwa kwartały, ale wzrost powyżej 4 proc. odnotowany w poprzednim kwartale nadal jest bardzo dobrym wynikiem. Mieliśmy już bowiem dość poważne zawirowania w gospodarce europejskiej, a polska - dzięki popytowi wewnętrznemu i inwestycjom - radziła sobie bardzo dobrze i należy to uznać za sukces - powiedział.
Witkowski ocenia, że w listopadzie i grudniu inflacja w ujęciu rocznym nie będzie niższa niż 4,3 proc. odnotowane za październik. - Dwa ostatnie miesiące roku to okres kiedy inflacja na ogół przyspiesza. Tak też powinno być w tym roku, choć wydaje się, że część tej podwyżki na koniec roku "przejął" już październik. Uważam więc, patrząc na dane z października i listopada w latach poprzednich, że nie należy spodziewać się, iż w w tym roku w listopadzie i grudniu inflacja będzie niższa niż 4,3 proc. rdr, które mieliśmy w październiku - powiedział.
Zapisane w projekcie budżetu na 2012 r. założenia wzrostu PKB w 2012 o 2,5 proc. oraz stopy bezrobocia na koniec 2012 roku na poziomie 12,3 proc. są racjonalne - powiedział prezes GUS Janusz Witkowski. Jego zdaniem, rządowa prognoza średniorocznej inflacji w przyszłym roku na poziomie 2,8 proc. jest optymistyczna. Witkowski ocenia, że podniesienie składki rentowej po stronie pracodawcy nie będzie miało większego wpływu na rynek pracy.
eb, pap