Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz 27 czerwca powiedział, że w najbliższych dniach wystąpi z wnioskiem do Ministerstwa Finansów o uwolnienie części środków z Funduszu Pracy (zasilanego m.in. składkami płaconymi przez pracowników) na aktywną walkę z bezrobociem.
Resort Kosiniaka-Kamysza proponuje
- Dziś wpłynął wniosek do ministra finansów o uwolnienie części środków z Funduszu Pracy - na formy walki z bezrobociem - na kwotę 0,5 mld zł. Uważamy, że po tym półrocznym podsumowaniu sytuacji na rynku pracy, tych perspektyw, które oceniamy, jest to właściwy moment - powiedział Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej w Sejmie.
Wyjaśnił, że jego resort skrupulatnie zbierał argumenty dotyczące rynku pracy i dane dotyczące bezrobocia i wyraził przekonanie, że trafiają one do MF.
Zapewnił też, że te pieniądze trafią na aktywne formy walki z bezrobociem. - Szczególnie chcemy wesprzeć osoby młode oraz po 50. roku życia - mówił minister.
Resort Rostowskiego odpowiada
Rzeczniczka Ministerstwa Finansów Magdalena Brzoza poinformowała, że w ciągu 2-3 tygodni resort podejmie decyzję w sprawie wniosku ministra pracy o uruchomienie środków z Funduszu Pracy.
- Wniosek dopiero wpłynął, w tej chwili jest analizowany. W ciągu 2-3 tygodni podejmiemy odpowiednie decyzje w tej sprawie - powiedziała Brzoza. Dodała, że niewykluczone, iż konieczne okaże się przeprowadzenie specjalnych analiz w tej sprawie.sjk, PAP