Słabość brytyjskiej gospodarki i wysoka inflacja są skutkiem kryzysu w strefie euro oświadczył prezes Bank of England przy okazji prezentacji kwartalnego raportu o inflacji. Bank obniżył prognozę wzrostu PKB za ten rok z 1,2 proc. do 0,8 proc.
Bank centralny przygotowuje plan na wypadek rozpadu eurolandu. ? Na gruncie brytyjskim próbujemy przede wszystkim zwiększyć odporność systemu finansowego na burze, które mogą do nas nadejść ? powiedział King, nie zdradzając szczegółów programu.
Zdaniem prezesa Mervyna Kinga strefa euro się rozpada, a politycy nie mają pomysłu, jak temu zapobiec. ? Wielka Brytania nie wyjdzie z tej zawieruchy bez szwanku ? dodał. Bank zrewidował też prognozy zdławienia inflacji z obecnych ponad 3 proc. do 2 proc. Nie nastąpi to do końca tego roku, jak planowano, lecz dopiero w 2013 r.
Brytyjska gospodarka skurczyła się ponownie w I kwartale o 0,2 proc. Spadek w ostatnich trzech miesiącach poprzedniego roku wyniósł 0,3 proc. Wielka Brytania nie podniosła się jeszcze z kryzysu w latach 2008?2009. W I kwartale tego roku PKB było mniejsze o 4,3 proc. niż w analogicznym okresie 2008 r., czyli tuż przed kryzysem. Według prezesa Kinga niepewność w strefie euro zabija od dwóch lat wzrost gospodarczy w całej Europie. Nie sądzi, aby Wielka Brytania wróciła do stanu sprzed kryzysu przed 2014 r.
Mimo to widzi szanse wzrostu w dłuższej perspektywie: ? Nie wiemy, kiedy odpłyną burzowe chmury, jednak są powody, aby sądzić, że odzyskamy wzrost ? zapowiedział. W przyszłym roku BoE liczy na 2,7 proc. wzrostu PKB wobec 3 proc. spodziewanych w raporcie z lutego. Według najnowszych danych brytyjskiego urzędu statystycznego bezrobocie w Wielkiej Brytanii spadło w I kwartale o 45 tys. osób, do 2,63 mln, i wynosi obecnie 8,2 proc.
Zdaniem prezesa Mervyna Kinga strefa euro się rozpada, a politycy nie mają pomysłu, jak temu zapobiec. ? Wielka Brytania nie wyjdzie z tej zawieruchy bez szwanku ? dodał. Bank zrewidował też prognozy zdławienia inflacji z obecnych ponad 3 proc. do 2 proc. Nie nastąpi to do końca tego roku, jak planowano, lecz dopiero w 2013 r.
Brytyjska gospodarka skurczyła się ponownie w I kwartale o 0,2 proc. Spadek w ostatnich trzech miesiącach poprzedniego roku wyniósł 0,3 proc. Wielka Brytania nie podniosła się jeszcze z kryzysu w latach 2008?2009. W I kwartale tego roku PKB było mniejsze o 4,3 proc. niż w analogicznym okresie 2008 r., czyli tuż przed kryzysem. Według prezesa Kinga niepewność w strefie euro zabija od dwóch lat wzrost gospodarczy w całej Europie. Nie sądzi, aby Wielka Brytania wróciła do stanu sprzed kryzysu przed 2014 r.
Mimo to widzi szanse wzrostu w dłuższej perspektywie: ? Nie wiemy, kiedy odpłyną burzowe chmury, jednak są powody, aby sądzić, że odzyskamy wzrost ? zapowiedział. W przyszłym roku BoE liczy na 2,7 proc. wzrostu PKB wobec 3 proc. spodziewanych w raporcie z lutego. Według najnowszych danych brytyjskiego urzędu statystycznego bezrobocie w Wielkiej Brytanii spadło w I kwartale o 45 tys. osób, do 2,63 mln, i wynosi obecnie 8,2 proc.