15 proc. podatek od depozytów wyższych niż 100 tys. euro - to nowa propozycja władz Cypru, który usilnie szuka środków finansowych w związku z odczuwaniem przez wyspę skutków kryzysu finansowego w Grecji. Wcześniej proponowano obłożenie podatkiem - w wysokości od 6 do 9,9 proc. - wszystkich depozytów.
- Jakiekolwiek rozwiązanie będzie dla nas bolesne, jednak naszym, celem jest uratowanie kraju. Następne kilka godzin będzie kluczowe dla naszych dalszych losów. O szczegółach dowiecie się wkrótce - wyjaśnił rzecznik cypryjskiego rządu.
arb, Gazeta.pl
arb, Gazeta.pl