Nowa premier słoweńskiego rządu Alenka Bratusek zapowiada, że będzie kontynuować program oszczędnościowy, aby uzdrowić finansową sytuację w kraju. Eksperci obawiają się, że Słowenia idzie w ślady Cypru – pisze Ekonomia24.pl.
Premier rządu oceniła, że finanse publiczne są w złym stanie, dlatego należy wprowadzić program oszczędnościowy. Bratusek nie wyszczególniła, w jaki sposób zamierza uporządkować finanse publiczne kraju.
- Rozwój sytuacji na Cyprze wywołał obawy, że w najbliższych miesiącach Słowenia będzie miała problemy z dostępem do rynku euroobligacji, kiedy będzie próbowała dokapitalizować sektor bankowy banki i zdjąć ciężar finansowania budżetu z krajowego sektora bankowego, co zwiększy ryzyko strzyżenia depozytów – twierdzi Gillian Edgeworth, główna ekonomistka UniCredit w Londynie.
eb,
- Rozwój sytuacji na Cyprze wywołał obawy, że w najbliższych miesiącach Słowenia będzie miała problemy z dostępem do rynku euroobligacji, kiedy będzie próbowała dokapitalizować sektor bankowy banki i zdjąć ciężar finansowania budżetu z krajowego sektora bankowego, co zwiększy ryzyko strzyżenia depozytów – twierdzi Gillian Edgeworth, główna ekonomistka UniCredit w Londynie.
eb,