Rząd przyjął ustawy łupkowe. Wkrótce ruszy wydobycie?

Rząd przyjął ustawy łupkowe. Wkrótce ruszy wydobycie?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rząd przyjął "ustawy łupkowe" (fot. MICHAL FLUDRA / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Nowe przepisy zapewnią racjonalne gospodarowanie złożami węglowodorów oraz sprawiedliwy podział zysków z działalności wydobywczej pomiędzy państwem a przedsiębiorcami. Skonstruowano je w sposób zachęcający firmy do wydobywania węglowodorów, co powinno dać impuls rozwojowy polskiej gospodarce. Proponowane przepisy są odpowiedzią na zapowiadane przez premiera w tzw. II exposé inwestowanie w wydobycie gazu łupkowego.
W projekcie nowelizacji ustawy Prawo geologiczne i górnicze zawarto przepisy zachęcające przedsiębiorców do prowadzenia prac poszukiwawczych, rozpoznawczych i wydobywczych służących pozyskiwaniu węglowodorów. Przede wszystkim przedsiębiorcy mają otrzymywać jedną koncesję – na poszukiwanie i rozpoznawanie złoża węglowodorów oraz wydobywanie węglowodorów ze złoża. Koncesja ta zastąpi trzy obecnie istniejące: poszukiwawczą, rozpoznawczą i wydobywczą. W praktyce proces koncesjonowania będzie prostszy.

Przyjęto też rozwiązania, które umożliwią rozpoczęcie wydobycia węglowodorów w trakcie trwania fazy poszukiwania i rozpoznawania, po udokumentowaniu części złoża, przy jednoczesnym dalszym prowadzeniu prac poszukiwawczych i rozpoznawczych w pozostałej części objętej koncesją, jednak nie dłużej niż do zakończenia fazy poszukiwania i rozpoznawania.

Zaplanowano także inne ułatwienia dla przedsiębiorców. Przede wszystkim przewidziano możliwość wykonywania badań geofizycznych w celu zbadania struktur geologicznych na podstawie zgłoszenia, co wpłynie pozytywnie na wzrost konkurencyjności firm specjalizujących się w takich badaniach. Decyzję środowiskową będzie można uzyskiwać przed decyzją o rozpoczęciu wierceń (planu ruchu zakładu górniczego). Dwie dokumentacje: geologiczną złoża węglowodorów i projektu zagospodarowania złoża – zastąpi jedna: geologiczno-inwestycyjna.

Powinno to uprościć prowadzenie działalności dotyczącej poszukiwania, rozpoznawania i wydobywania węglowodorów. Zrezygnowano z powołania Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych (NOKE), ale przewidziano więcej uprawnień kontrolnych dla inspekcji górniczych i środowiskowych.

Zgodnie z regulacją podatkową, ma być pobierany podatek od wydobycia niektórych kopalin, dotyczący gazu ziemnego, w tym łupkowego i ropy naftowej oraz specjalny podatek węglowodorowy, czyli od zysków z tej działalności. Stawki podatkowe od wydobycia tych surowców ze złoża niekonwencjonalnego, czyli z łupków będą o połowę niższe niż w przypadku ich pozyskiwania ze złoża konwencjonalnego. Nowe podatki będą pobierane od początku 2020 r.

Podatek za gaz wydobyty z łupków wyniesie 1,5 proc. wartości wydobytego surowca, za ropę naftową – 3 proc. Za surowiec pozyskany ze źródła konwencjonalnego będzie to odpowiednio: 3 proc. i 6 proc. Oznacza to preferencyjne opodatkowanie wydobycia gazu łupkowego. Jeśli prowadzona działalność wydobywcza nie przyniesie zysku lub wypracowany zysk nie będzie znaczny (uzyskane przychody nie będą 1,5 raza większe od poniesionych wydatków), to firma nie zapłaci podatku węglowodorowego.

Natomiast po przekroczeniu tej granicy, obciążenie podatkowe będzie rosło proporcjonalnie do stopy zysku. Górna granica stopy podatkowej wynosi 25 proc. i wiąże się z dwukrotnym przekroczeniem relacji przychody-wydatki.

premier.gov.pl