To druga podwyżka stóp w tym roku - Fed podwyższył je już 30 czerwca, również o 25 punktów bazowych.
Większość ankietowanych analityków spodziewała się we wtorek takiej decyzji Rezerwy Federalnej. Niektórzy jednak nie wykluczali, że Fed może wstrzymać się teraz z podwyższaniem kosztów kredytów.
Bankowcy z Fed podtrzymali w swoim komunikacie, że stopy procentowe będą podwyższane w miarowym tempie.
W piątek Departament Pracy USA podał, że stopa bezrobocia w USA w lipcu spadła wprawdzie do 5,5 proc. z 5,6 proc. w czerwcu, ale liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła w ubiegłym miesiącu jedynie o 32 tys., podczas gdy analitycy oczekiwali jej wzrostu o 240 tys.
W czerwcu liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła po korekcie o 78 tys.
Piątkowe dane ostudziły nieco nadzieje rynku na możliwość kolejnej podwyżki stóp procentowych dopiero podczas posiedzenia Fed zaplanowanego na 21 września.
Na dodatek ekonomiści obniżyli swoje prognozy wzrostu amerykańskiego PKB w tym kwartale z powodu bardzo wysokich cen ropy naftowej na światowych giełdach paliw i gorszych od oczekiwań danych z rynku pracy w USA. To może powstrzymywać amerykańskich konsumentów przed większymi wydatkami.
Z szacunków ekonomistów wynika, że PKB w USA wzrośnie w III kwartale tego roku o 3,9 proc. w ujęciu kwartalnym, wobec prognozowanych jeszcze miesiące temu 4,2 proc.
"Wysokie ceny energii +zbierają swoje żniwo+ i widać to już wśród konsumentów, a do tego w sytuacji, gdy powstaje mniej nowych miejsc pracy, to również i przychody będą mniejsze" - powiedział główny ekonomista National City Corp. w Cleveland, Richard DeKaser.
DeKaser obniżył swoje szacunki wzrostu amerykańskiego PKB w III kwartale do 3,7 proc. z prognozowanych wcześniej 4,8 proc.
Po decyzji Fed dolara wyceniano na 1,2282 za euro.
Indeks DJI zwyżkował o 0,6 proc. i wynosił 9.878,5 pkt., a Nasdaq był na plusie o 0,9 proc. i wynosił 1.790,2 pkt.
Kolejne posiedzenie Fed zaplanowane jest na 21 września.
ss, pap