Wiceszef Ministerstwa Cyfryzacji był w środę gościem Poranka w TVP Info. Podczas rozmowy stwierdził, że na pakiet pomocowy dla przedsiębiorców i gospodarki w związku z negatywnymi skutkami epidemii koronawirusa, który w środę zostanie omówiony, zostaną przeznaczone „bardzo duże kwoty”. – Nie będę wychodził przed szereg, przed pana premiera, natomiast będą to miliardy złotych – powiedział.
– Dla nas najważniejszym celem jest to, aby po pierwsze nie doprowadzić do dużej recesji, abyśmy zahamowali możliwą recesję, a po drugie zatrzymali również możliwość wzrostu bezrobocia w Polsce. Wielką wartością naszego rządu jest to, że mamy najniższe bezrobocie w historii. Jest to efekt naszej ciężkiej pracy i zdecydowanie nie chcielibyśmy, aby te firmy upadały, aby Polacy tracili pracę – tłumaczył Andruszkiewicz.
Podkreślił również, że rząd pakiet pomocowy dla przedsiębiorców i gospodarki będzie dotyczył także małych przedsiębiorstw. "Rząd Prawa i Sprawiedliwości może zapewnić, że nikt nie pozostanie w Polsce sam. Nikt nie zostanie samodzielnie z problemami, które przecież wygenerowała światowa pandemia. W miarę możliwości będziemy wyciągać rękę z naszego budżetu do wszystkich" - powiedział wiceminister, który dodał, że "będziemy się starać również bezpośrednio pomagać tym przedsiębiorcom w formie różnego rodzaju programów wsparcia".
Na antenie TVP Info zapewnił także, że rząd pakiet pomocowy dla przedsiębiorców i gospodarki w związku z negatywnymi skutkami epidemii koronawirusa b„ędzie wzorem na skalę europejską”.
Andruszkiewicz namawiał także, wszystkich do założenia profilu zaufanego, tak „aby wiele spraw urzędowych załatwić przez internet, nie wychodząc z domu”. – Apelujemy do seniorów, aby korzystali z porad telefonicznych, uzyskali e-receptę. Bez wychodzenia z domu można dzisiaj uzyskać receptę od swojego lekarza na leki, które się na co dzień bierze i osoba zdrowa, młoda może tę receptę za osoby starsze zrealizować. To pokazuje, że cyfryzacja jest dzisiaj narzędziem bardzo pomocnym w zakresie minimalizacji tego obszaru zagrożenia pandemii – mówił wiceminister.
Poinformował też, że Ministerstwo Cyfryzacji odnotowało wzrost natężenia ruchu w internecie. – Jesteśmy w stałym kontakcie z operatorami. Mamy jasny sygnał od operatorów, że nie ma zagrożenia spowolnienia sieci. Mówiąc językiem potocznym, internet się nie zapcha. Należy uspokoić wszystkich Polaków, że internet będzie działał sprawnie i szybko – dodał. (PAP)
Autor: Bartłomiej Figaj
Czytaj też:
Pepco reaguje na koronawirusa. Zmiany dla klientów i pracowników