Buda: Jesienią pierwsze ustawy dotyczące Polskiego Ładu

Buda: Jesienią pierwsze ustawy dotyczące Polskiego Ładu

Waldemar Buda
Waldemar Buda Źródło: Twitter
Nie można „wskazać kwotowo”, ile będzie kosztował Polski Ład, ponieważ „zrekompensuje to cały system” – mówi wiceminister Waldemar Buda i przekonuje, że finanse państwa są zdrowe i dźwigną dodatkowe wydatki.

Waldemar Buda, sekretarz stanu w resorcie do spraw funduszy i polityki regionalne zapewnił w programie „Graffiti” w Polsat News, że na ogłoszonym w sobotę Nowym Ładzie skorzysta większość Polaków, bo liczbę beneficjentów rząd szacuje na 18 milionów.

– To przełoży się na poczucie sprawiedliwości, że redystrybucja podatków będzie czytelniejsza i uczciwsza – dodał Buda.

Dla kogo „korzystne lub neutralne”

Na uwagę prowadzącego, że program przewiduje podwyżkę szeregu obciążeń (brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej to de facto podwyżka podatku, jak przekonują niektórzy eksperci), Buda poprosił, by nie oceniać postanowień Polskiego Ładu wyrywkowo. Analizując program trzeba brać pod uwagę cały system, w tym przykładowo ulgi dla klasy średniej, przekonywał. Jego zdaniem, w przypadku tej grupy możliwa będzie podwyżka kosztów uzyskania przychodu, a być może zachowanie odliczenia składki zdrowotnej.

– To mechanizm do wypracowania – stwierdził Waldemar Buda.

Dodał, że dla osób o zarobkach do 10 tys. zł miesięczne, proponowane przez władze rozwiązania są „korzystne lub neutralne”. Przyznał jednak, że osiągający wyższe pensje będą płacić „lekko więcej”, biorąc pod uwagę m.in. wyższy próg podatkowy i liniową składkę zdrowotną.

twitter

Pierwsze ustawy jesienią

Do czasu, kiedy opinia publiczna nie pozna konkretnych projektów, skazani będziemy na domysły i dywagacje na temat tego, jak rozwiązania podatkowe mają działać i kogo obejmą. Waldemar Buda zapewnił, że pierwsze konkretne ustawy poznamy po wakacjach.

– W większości są przygotowane. Do jesieni chcemy mieć przygotowaną większość procedur. System podatkowy najlepiej zmieniać na początku roku podatkowego, a wszystkich zmian dokonywać na co najmniej pół roku przed ich wejściem w życie – powiedział.

System to udźwignie, przekonuje wiceminister

Nie odpowiedział natomiast odpowiedzieć na pytanie, ile będą kosztowały zmiany podatkowe i podniesienie kwoty wolnej od podatku, ponieważ „zrekompensuje to cały system”. Przypomniał wtedy, iż planowane jest wprowadzenie subwencji dla samorządów, które otrzymają mniej środków z PIT-u.

– Posłużymy się algorytmem dzielącym te pieniądze, to będzie przejrzyste – uściślił. Dodał, że „finanse publiczne w dobrym stanie, mamy bufor na obniżanie podatków i duże inwestycje”.

650 mld zł w niecałą dekadę

Wicepremier Jarosław Gowin poinformował z kolei, że koszt Nowego Polskiego Ładu do 2030 roku wyniesie 650 mld złotych. Jego finansowanie na się oprzeć „w znacznej mierze” na funduszach unijnych.

– Tym razem przedstawiliśmy zestaw wydatków, z których ogromna większość to inwestycje w rozwój gospodarki, a nie wydatki socjalne – podkreślił wicepremier.

Czytaj też:
Kiedy wyższa kwota wolna od podatku? Wicepremier podał termin

Źródło: WPROST.pl