Kierownictwo Straży Granicznej dostało premie mimo regulacji pandemicznych

Kierownictwo Straży Granicznej dostało premie mimo regulacji pandemicznych

Straż Graniczna, zdjęcie ilustracyjne
Straż Graniczna, zdjęcie ilustracyjne Źródło: bieszczadzki.strazgraniczna.pl
Szefostwo Straży Granicznej wypłaciło sobie premie, mimo tego, że ze względów pandemicznych fundusz premiowy jest zawieszony – donosi RMF FM.

Nawet 120 tys. złotych trafiło do kierownictwa Straży Granicznej w formie nagród. Na konta funkcjonariuszy z najwyższych stanowisk wpłynęło od 3,5 do 5 tys. złotych bonusów. Jak informuje RMF FM, pieniądze miały pochodzić głównie ze środków wynikających z oszczędności z wakatów.

Premia za walkę z epidemią

Jak twierdzi biuro prasowe Straży Granicznej, dodatkowe środki zostały przyznane „za realizację dodatkowych zadań oraz za walkę z epidemią”. Mniej szczęścia mieli funkcjonariusze niższych szczebli. Jak podaje radio, nagrody otrzymało bowiem tylko około 10 proc. z nich.

W związku z zamrożeniem funduszu premiowego w czasie pandemii (odgórna decyzja rządu), premie były wypłacane tylko w wyjątkowych przypadkach. Były też one stosunkowo niskie, wynosiły maksymalnie 1,5 zł na osobę.

Dodatki także w policji

Premie dla kierownictwa Straży Granicznej to jednak nie pierwszy taki przypadek w ostatnich dniach. RMF FM przypomina, że podobnie zachowali się kierujący policją. W Komendzie Głównej przyznano premier kwartalne. Szef policji miał otrzymać ponad 15 tys. zł, a jego zastępcy po 15 tys. zł – dowiedziało się nieoficjalnie RMF FM. Dodatkowe środki wpłynęły także na konta dyrektorów biur, którzy otrzymali po 4 tys. złotych.

Czytaj też:
Pracownik zdalny może być bardziej atrakcyjny. Firmy z zagranicy czekają na przepisy