500+ tylko z nazwy. Inflacja zżera rządowy program

500+ tylko z nazwy. Inflacja zżera rządowy program

Dzieci
Dzieci Źródło:Pixabay
Realna wartość świadczenia 500+ maleje z każdym rokiem. Po ponad pięciu latach inflacja zjadła z niego już prawie 70 zł. Jeśli rząd nie zdecyduje się na waloryzację, za 3 lata 500+ będzie warte jedynie 400 zł.

Aby za świadczenie w programie Rodzina 500+ można kupić tyle samo, co w 2016 roku, kiedy dokonano pierwszych wypłat, jego wysokość musiałaby wynosić 576 zł. To nie żart: z powodu inflacji realna wartość sztandarowego programu PiS z każdym rokiem maleje. Za tę samą kwotę można kupić coraz mniej. Money.pl obliczył, że dziś za 500 zł można kupić towary i opłacić usługi, które w 2016 roku były warte 434 zł. 500+ jest więc tylko z nazwy.

Waloryzacja albo świadczenie będzie miało 500 zł tylko w nazwie

Rząd nie chce jednak słyszeć o waloryzacji świadczenia. Co jakiś czas wprowadza do programu jakieś zmiany: za wypłatę wkrótce odpowiedzialny będzie ZUS, co ma przynieść duże oszczędności, do tego wnioski można od niedawna składać tylko przez internet, ale nie ma mowy o zwiększeniu wysokości comiesięcznych wypłat.

500+ jest warte 434 zł, ale to przy uwzględnieniu „ogólnej” inflacji. Gdybyśmy wzięli pod uwagę konkretne grupy towarów, siła nabywcza byłaby jeszcze mniejsza. Żywność zdrożała do tego stopnia, że za 500 zł można kupić jedzenie warte w 2016 roku 410 zł.

Money.pl zauważa, że w związku z rosnącymi z roku na rok cenami, niezbyt rozsądne jest odkładanie pieniędzy z 500+ na przyszłość, tak by dziecko otrzymało te środki na przykład z dniem ukończenia 18 lat lub chwilą pójścia na studia. Skoro bowiem 500+ traci na wartości, to za kilka lat dziecko kupi za nie stosunkowo niewiele.

Według prognoz inflacji NBP przez najbliższe trzy lata ceny w Polsce wzrosną średnio o blisko 11 proc. Przy braku waloryzacji świadczenia za niecałe 3 lata realna wartość świadczenia 500+ spadnie poniżej 400 zł.

Czytaj też:
Część Polaków wzrost cen odczuwa dużo mocniej

Opracowała:
Źródło: money.pl