„Przedsiębiorstwa prowadzące przewóz turystów, działalność kulturalną i rozrywkową oraz sprzedaż detaliczną pamiątek i produktów spożywczych dostaną rekompensaty za stan wyjątkowy. Wygraliśmy głosowanie na komisji gospodarki!” – napisał na Twitterze poseł Platformy Obywatelskiej i Przewodniczący Komisji Łączności z Polakami za Granicą, Robert Tyszkiewicz. Chodzi o rekompensaty w wysokości 80 proc., które były elementem poprawki złożonej na komisji przez posła Tyszkiewicza. Za poprawką głosowali także przedstawiciele Lewicy.
W pierwotnym projekcie rekompensat, który rząd przyjął już 8 września, zabrakło przedstawicieli dopisanych dziś dzięki poprawce branż. Na wypłaty środków mogli liczyć tylko:
-
przedsiębiorcy oraz rolnicy świadczący usługi hotelarskie, a także przedsiębiorcy prowadzący działalność pilota wycieczek lub przewodnika turystycznego
-
przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą w zakresie gastronomii
-
przedsiębiorcy prowadzący działalność organizatora turystyki lub podmiotu ułatwiającego nabywanie powiązanych usług turystycznych
Rekompensata wyższa i poszerzona o kolejnych przedsiębiorców
Według wstępnych założeń rekompensaty miały być także znacznie niższe od tych, które przegłosowano dziś na Komisji Gospodarki i Rozwoju.
„Rekompensatę ustalono za okres 30 dni trwania stanu wyjątkowego w wysokości 65 proc. średniego miesięcznego przychodu wnioskodawcy w okresie obejmującym czerwiec, lipiec i sierpień 2021 r. na obszarze obejmującym obręby ewidencyjne wymienione w rozporządzeniu prezydenta” – można przeczytać we wstępnym projekcie MSWiA. Po zmianach rekompensaty wyniosą 80 proc. średniego miesięcznego przychodu wnioskodawcy.
Czytaj też:
„Dziennikarze na granicy”. Apel i oświadczenie ogólnopolskich redakcji ws. zakazu dla mediów