Myślisz o rozwodzie? Licz się z wydatkami i to sporymi

Myślisz o rozwodzie? Licz się z wydatkami i to sporymi

rozwód
rozwód Źródło: Pixabay
Z wydatkiem nawet kilku tysięcy złotych muszą liczyć się pary, które zdecydowały się na rozwód. Na ten krok decyduje się rocznie ok. 50 tys. małżeństw.

„Oni też?” – zapewne wielu naszych czytelników zareagowało w ten sposób, gdy w piątkowe popołudnie gruchnęła informacja o rozstaniu Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela. Uczucie, które połączyło parę na parkiecie "Tańca z gwiazdami" w 2005 roku (zwyciężyli drugą edycję show, pokonując Małgorzatę Foremniak i Rafała Maseraka), zaprowadziło ich trzy lata później do ołtarza. Wszystko wskazuje na to, że po 14 latach małżeństwa spotkają się na sali sądowej. Podobny los spotyka rocznie ok. 50 tys. par, bo właśnie tyle decyduje się na rozwód (dane za 2020 rok). Muszą się one liczyć w związku z tą decyzją z kosztami i to sporymi. Opisuje je portal Money.pl.

Zaczyna się od wniesienia pozwu o rozwód. Dokument ten rozpoczyna postępowanie sądowe w sprawie rozwodowej, składa go jedna ze stron w dwóch egzemplarzach do właściwego Sądu okręgowego. Samo złożenie pozwu nie jest darmowe. Należy uiścić opłatę w wysokości 600 zł, jeśli się tego nie zrobi w ciągu 6 dni od złożenia pozwu, wówczas zostanie on oddalony.

Gdy dojdzie już do sprawy rozwodowej trzeba liczyć się z kilkoma stałymi kosztami. Jeżeli jedną ze stron w postępowaniu reprezentować będzie prawnik, konieczne będzie uiszczenie opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł do właściwego urzędu miasta. Znacznie większe koszty, bo na poziomie 500-1000 zł wiążą się z z przeprowadzeniem dowodów, np. opinii biegłego sądowego.

W trakcie postępowania sąd może zdecydować o skierowaniu współmałżonków na mediacje. Koszt mediacji to ok. 150 zł za pierwsze spotkanie oraz 100 zł za każde kolejne. Łączne maksymalne opłaty nie powinny natomiast przekroczyć 450 zł. Jeżeli małżonkowie posiadają wspólne małoletnie dzieci, sąd ma również prawo zlecić przeprowadzenie wywiadu środowiskowego przez kuratora rodzinnego. W tym przypadku opłata będzie wynosić ok. 80 zł.

Warto pamiętać, że znacznie niższe wydatki generuje rozwód bez orzekania o winie. Sąd zwraca wówczas połowę opłat poniesionych na pozew, zasądzając jednocześnie, że druga strona jest zobowiązana do zwrócenia powodowi 150 zł. Jeżeli natomiast w wyroku sądowym orzeknięto o winie jednego z małżonków, wtedy strona winna za rozkład pożycia małżeńskiego, na żądanie strony niewinnej, musi zwrócić wszystkie koszty procesu.

Ile kosztuje adwokat?

Z większymi wydatkami muszą liczyć się ci, którzy chcą skorzystać z pomocy adwokata. Zgodnie z przepisami nie ma odgórnie ustalonej maksymalnej stawki jego wynagrodzenia. Zależna jest ona od indywidualnego cennika oraz od stopnia skomplikowania sprawy. Prawo nakłada jednak minimalną stawkę za orzeczenie rozwodu bez winy, która wynosi 720 zł netto. W przypadku postępowania z orzeczeniem o winie koszt ten wzrasta do 1080 zł netto. Praktyka pokazuje, że w przypadku prostych spraw wynagrodzenie adwokata wynosi nie więcej niż 2000 tys. zł. W przypadku spraw bardziej skomplikowanych trzeba się liczyć z kosztami nawet na poziomie 6000 zł.

Osobną kwestią jest podział majątku, dokonywany już po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej. Konieczne jest wniesienie osobnego pozwu do wydziału cywilnego Sądu rejonowego właściwego dla miejsca położenia majątku. Jeśli małżonkowie są zgodni co do podziału wspólnie zgromadzonego majątku, to opłata za pozew wynosi 300 zł. Trzy razy więcej (do 1000 zł) trzeba zapłacić za pozew, gdy porozumienia w sprawie podziału majątku nie ma. Dodatkowe koszty dochodzą, gdy w skład majątku wspólnego wchodzi np. nieruchomość i konieczne jest dokonanie wyceny owego składnika. W takiej sytuacji sąd powołuje biegłego sądowego, którego wynagrodzenie mieści się w zakresie ok. 2000-3000 zł. Koszty te są dzielone będą po połowie.

Co z osobami, których nie stać na rozwód?

Powyższe dane pokazują, że wydatki związane z rozwodem mogą wynieść nawet kilka tysięcy złotych. Co z osobami, których na owe wydatki zwyczajnie nie stać? Mogą one złożyć wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych i na podstawie przedstawionych dowodów sąd decyduje czy wniosek jest zasadny. Osoby, których nie stać na wynajęcie adwokata, mogą starać się o pełnomocnika z urzędu.

Najmniejsze wydatki rozwodowe poniosą pary, które zdecydują się na ten krok za porozumieniem stron i w trakcie postępowania zaprezentują podobne stanowiska. Małżonkowie zostaną skierowani na mediacje i jeśli następnie złożą pozew wraz z ugodą mediacyjną i na jej podstawie dojdzie do rozstrzygnięcia rozwodu, wtedy sąd zwróci połowę kosztów poniesionych na pozew. Postępowanie mediacyjne możliwe jest również w trakcie rozprawy sądowej. W takim przypadku jeżeli zakończy się ona pomyślnie, sąd zwraca 75 proc. opłaty sądowej.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Najgłośniejsze i najdroższe rozwody. Nie tylko Gates i Bezos

Źródło: Money.pl, Wprost.pl