Poważna awaria w jednym z największych banków. Pieniądze nie wracają na konto

Poważna awaria w jednym z największych banków. Pieniądze nie wracają na konto

Z kart płatniczych i innych instrumentów płatniczych aktywnie korzysta trzy czwarte Polaków
Z kart płatniczych i innych instrumentów płatniczych aktywnie korzysta trzy czwarte PolakówŹródło:Fotolia
Duże problemy z płatnościami w ING Banku Śląskim. Klienci skarżą się, że na ich konta nie wracają kwoty anulowanych transakcji.

Klienci ING Banku Śląskiego zgłaszają poważne problemy z funkcjonowaniem płatności za pomocą Google Pay, Apple Pay i Revoluta. Chodzi o brak zwrotów pieniędzy, które są blokowane w wyniku nieudanych transakcji. "W godzinach 17:00 – 19:00 mogły wystąpić problemy z płatnościami, wpłatami i wypłatami kartą" – napisał ING Bank Śląski w komunikacie.

„Ja się nie gniewam ani nic, ale zwróćcie pieniądze za odrzuconą transakcję, będzie miło” – napisał na Twitterze jeden z zaniepokojonych klientów, któremu bank zablokował 300 zł. "Pracujemy nad tym. Abyśmy mogli dokładnie sprawdzić tę płatność, to napisz do nas na czacie po zalogowaniu na konto" – napisało oficjalne konto banku w odpowiedzi na twitta jednego z klientów.

Bank pracuje nad rozwiązaniem

Przedstawiciele banku zapewnili, że wiedzą o awarii i pracują nad jej naprawieniem. Nie napisano jednak, kiedy klienci mogą się spodziewać zwrotu pieniędzy z niezrealizowanych transakcji. Nie podano także powodu awarii. O tym, że chodzi o kłopoty z połączeniem z Apple Pay i Google Pay można wyłącznie wywnioskować z wpisów zaniepokojonych klientów w mediach społecznościowych. Bank napisał jednak, że trudności mogły się też pojawiać przy innych przelewach, wpłatach i płatnościach kartą. Wygląda więc na to, że awaria była dużo poważniejsza, niż wynika z komentarzy w internecie.

Czytaj też:
Konferencja Google I/O. Szef Google wspomniał o Polsce