Administracja Joe Bidena w ogniu krytyki. Sekretarz skarbu USA: Myliłam się

Administracja Joe Bidena w ogniu krytyki. Sekretarz skarbu USA: Myliłam się

Janet Yellen
Janet Yellen Źródło:Newspix.pl / ABACA
Mocne słowa sekretarz skarbu USA. Janet Yellen przyznaje się do błędu w sprawie inflacji. Przypomniano jej słowa sprzed roku.

Administracja Joe Bidena, w tym głównie sam prezydent i sekretarz skarbu Janet Yellen mierzą się obecnie z ogromną falą krytyki. Amerykanie obwiniają urzędników na czele z prezydentem o bezczynność w sprawie hamowania . Pojawiają się także argumenty, że amerykańskie władze bagatelizowały problem i przespały moment, gdy trzeba było zacząć działać, aby obywatele nie odczuli podwyżek cen.

Janet Yellen o inflacji: Myliłam się

Stacja CNN przeprowadziła rozmowę z sekretarz skarbu USA Janet Yellen, w której przypomniano jej słowa sprzed roku. – Ryzyko inflacji jest niewielki i możliwe do opanowania. Nie przewiduję, że inflacja będzie problemem – mówiła wtedy Janet Yellen. Sekretarz skarbu została poproszona o komentarz do swoich słów. – Myliłam się w kwestii tego, jaką ścieżkę obierze inflacja. W międzyczasie pojawiły się nieprzewidywalne, ogromne szoki dla gospodarki, które wpłynęły na wzrost cen energii i żywności. Pojawiły się także wąskie gardła w łańcuchach dostaw, które uderzyły w naszą gospodarkę. Wtedy tego jeszcze nie rozumiałam. Teraz staramy się to zauważyć. Rezerwa Federalna podjęła odpowiednie kroki. Ale to od nich zależy, co zrobią dalej – powiedziała sekretarz skarbu na antenie CNN.

– Prezydent Joe Biden skupia się na uzupełnieniu działań Rezerwy Federalnej poprzez decyzje, które my możemy podjąć, aby zmniejszyć koszty, które ponoszą Amerykanie na najważniejsze wydatki w swoich budżetach domowych – powiedziała.

Amerykanie nie mają pieniędzy na podstawowe wydatki

Sekretarz skarbu wskazała, że obecnie największymi wydatkami są leki na receptę, służba zdrowia, rachunki za media. Powiedziała, że liczy na to, że Senat zgodzi się na zwiększenie produkcji energii z nieodnawialnych źródeł energii, co pozwoliłoby na znaczne obniżenie rachunków za prąd

Sekretarz skarbu wskazała, że widać pierwsze oznaki obniżki inflacji, ale tak długo, jak będzie trwała wojna na Ukrainie, ceny energii, ropy naftowej i żywności mogą utrzymywać się na wyższym poziomie. – Wewnętrznie robimy wszystko, co możemy, aby je kontrolować. Europejczycy starają się wpłynąć na ograniczenie możliwości Putina do prowadzenia wojny – powiedziała Janet Yellen. Prezydent podjął decyzję o rekordowym uwolnieniu rezerw ropy naftowej, ale nie możemy wykluczyć pojawienia się kolejnych szoków – dodała.

Czytaj też:
Kolejny rekord inflacji. W XXI wieku tak źle jeszcze nie było