Zaległości podatkowe Polaków. Jesteśmy winni fiskusowi prawie 80 mld zł

Zaległości podatkowe Polaków. Jesteśmy winni fiskusowi prawie 80 mld zł

Podatki, zdjęcie ilustracyjne
Podatki, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Na koniec pierwszego półrocza br. zaległości polskich podatników względem fiskusa wyniosły prawie 80 mld zł - wynika z danych Ministerstw Finansów. Polacy zalegają przede wszystkim z VAT-em.

Z danych Ministerstwa Finansów, które przytacza serwis MondayNews.pl wynika, że na koniec pierwszego półrocza tego roku zaległości polskich podatników względem fiskusa wyniosły 78,9 mld zł. To o 2,4 proc. mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku, kiedy to Polacy zalegali skarbówce łącznie 80,8 mld zł.

– Spadek zaległości podatkowych to zjawisko bardzo korzystne dla fiskusa i całego budżetu. Jego wartość nie powinna wydawać się zaskakująca, biorąc pod uwagę uwolnienie gospodarki po tzw. pandemicznych latach. Ze względu na zniesienie restrykcji antycovidowych polepszyła się płynność finansowa wielu przedsiębiorców, którzy mogli regulować zaległości podatkowe. Raczej nie zostały one umorzone. Urzędy skarbowe prędzej zgadzają się na ulgi w spłacie takich zobowiązań, odroczenie terminów płatności czy rozłożenie na raty, by nie uszczuplać swoich wyników ściągalności podatków – komentuje Ewa Flor, doradca podatkowy, cytowana przez MondayNews.pl.

– Spadek w ujęciu kwotowym z pozoru wydaje się wysoki. Jednak należy zaznaczyć, że zaległości podatkowe istnieją na świecie tak długo, jak same podatki. I są niemożliwe do zlikwidowania. W obecnych czasach przyczyn należy poszukiwać w restrykcjach antycovidowych. Zaległości są też skutkiem wojny w Ukrainie i galopującej zmienności prawa podatkowego – dodaje.

Dominuje VAT

Największe zaległości dotyczyły VAT-u – 70,924 mld zł (rok temu – 72,444 mld zł). Na kolejnych miejscach znalazły się PIT – 4,468 mld zł (rok wcześniej – 4,9 mld zł), oraz CIT – 3,465 mld zł (rok temu – 3,477 mld zł). – W moim przekonaniu, VAT jest na pierwszym miejscu, bo ma najwyższą stawkę podstawową. Jest podatkiem powszechnym, płaconym od niemal każdej transakcji usługowej i towarowej. Do tego organy skarbowe mogą tę samą fakturę dwa razy powiązać z powstaniem zobowiązania podatkowego – po stronie sprzedającego i nabywcy. Co więcej, wciąż odnotowuje się liczne przypadki tworzenia tzw. karuzel vatowskich, czyli mechanizmów do uzyskiwania nielegalnych korzyści podatkowych – komentuje Marek Niczyporuk, doradca podatkowy i radca prawny z Kancelarii Ars AEQUI.

Największe zaległości podatkowe występują wśród mieszkańców Mazowsza (39,170 mld zł). Drugie miejsce ze znacznie niższymi zaległościami zajmuje Śląsk (8,944 mld zł). Podium zamyka Wielkopolska (8,232 mld zł). Dane te nie zaskakują Ewy Flor, która zwraca uwagę, że województwo mazowiecki zajmuje pierwsze miejsce w zestawieniu, gdyż w regionie tym działa najwięcej firm w naszym kraju.

Czytaj też:
Będzie obniżka stawki VAT na węgiel? Jasna deklaracja minister klimatu

Źródło: MondayNews.pl