Rada Ministrów przyjęła we wtorek ustawę budżetową na 2023 roku. Ustawa zakłada dochody na poziomie 604,4 mld zł i wydatki na poziomie 669 mld zł Deficyt wyniesie ok. 65 mld zł. – Rada Ministrów przyjęła ambitny budżet na trudne czasy. To budżet bezpieczeństwa polskich rodzin. Wiele wydatków ma zapewnić to bezpieczeństwo w trudnych czasach, w których żyjemy, czasach wojny, pandemii, wysokich cen energii – powiedział szef rządu.
Prawie 300 mld zł z VAT
Morawiecki podkreślił, że tak przedstawiony budżet „podkreśla wiarygodność zarządzania finansami publicznymi państwa polskiego”. Premier wyjaśniał, że jest to możliwe dzięki wpływom podatkowym z uszczelnienia systemu podatkowego, który – jak podkreślił Morawiecki – jest procesem ciągłym. – VAT to 286 mld zł, CIT – 73 mld zł, a PIT – dla samego budżetu państwa, nie licząc budżetu samorządów – to ponad 78 mld zł. Akcyza to ponad 88 mld zł. Jak zestawimy te wartości z inflacją i z ostatnimi siedmioma latami, ostatnim rokiem, to pokazują one, że proces uszczelnienia systemu podatkowego przebiega w sposób właściwy i jest to główne źródło zasobów finansowych, które przeznaczamy dla wzmocnienia bezpieczeństwa państwa polskiego i bezpieczeństwa polskich rodzin – powiedział szef rządu.
Podczas konferencji premier przedstawił także prognozy dotyczące inflacji, a także rozwoju gospodarki na koniec obecnego i w przyszłym roku. Prognozowana inflacja pod koniec tego roku to 13,5 proc., zaś w 2023 roku 9,8 proc. Z kolei PKB w 2022 roku wzrośnie o 4,6 proc., zaś w 2023 roku 1,7 proc.