Jak podaje serwis wirtualnemedia.pl Związek Zawodowy Pracowników Twórczych i Technicznych TVP Wizja oraz Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Radia i Telewizji w piśmie skierowanym w ubiegłym tygodniu do TVP apeluje o powrót do rozmów ws. regulacji wynagrodzeń w 2023 roku „w związku z rozpoczętym nowym rokiem i dalszym ciągu rosnącymi kosztami utrzymania”. Związkowcy chcą podwyżki pensji zasadniczej o 1000 zł dla osób zatrudnionych na umowę o pracę.
– Przy braku zgody pracodawcy w 2022 r. na przyznanie pracownikom świadczenia świątecznego oraz podwyżki inflacyjnej, ponawiamy naszą prośbę o podniesienie wynagrodzenia zasadniczego o 1.000 zł wszystkim pracownikom zatrudnionym na umowę o pracę – piszą związkowcy.
Pracownicy TVP chcą podwyżek. Wskazano skąd wziąć pieniądze?
Skąd pieniądze na podwyżki? W piśmie przypomniano, że – jak zakłada ustawa budżetowa na ten rok – TVP i Polskie Radio mają otrzymać z budżetu państwa 2,7 mld zł dotacji (w zeszłym tygodniu uchylono w Senacie zapis w tej sprawie, ale ustawa budżetowa wróci do Sejmu, który najprawdopodobniej poprawkę odrzuci).
– Mamy nadzieję, że dobrą wolą Zarządu jest sukcesywny wzrost wynagrodzeń Pracowników Spółki, szczególnie tych z dużym stażem pracy i najniżej uposażonych. Uważamy też, że przyznane Spółce środki wystarczą też na ten cel, gdyż to dzięki wszystkim Pracownikom Spółki można realizować konkretne zadania misji publicznej – piszą związkowcy.
Portal przypomina, że w grudniu ubiegłego roku władze TVP nie zgodziły się na postulaty związków zawodowych, żeby wypłacić wszystkim pracownikom po 1000 zł brutto świadczenia świątecznego i wprowadzić podwyżkę inflacyjną, waloryzowaną co kwartał. Miesiąc wcześniej nadawca wypłacił natomiast wszystkim pracownikom jednorazową nagrodę z okazji 70-lecia TVP. W zależności od stażu pracy w TVP każda zatrudniona osoba dostała 500 zł, 1,2 lub 2 tys. zł.
Czytaj też:
Prezes TVP zapowiada radykalną przebudowę kanałów regionalnych. Wyciekł protokółCzytaj też:
Doda wraca do TVP i dementuje plotki. Znamy datę