Ukraiński premier o wydatkach na ten rok. Wskazuje dwie kluczowe kwestie

Ukraiński premier o wydatkach na ten rok. Wskazuje dwie kluczowe kwestie

Mateusz Morawiecki i Denys Szmyhal
Mateusz Morawiecki i Denys Szmyhal Źródło:X / Prawo i Sprawiedliwość
Premier Ukrainy Denys Szmyhal poinformował dziś o priorytetowych działaniach swojego rządu na ten rok. Wskazał w tym kontekście na dwie kluczowe kwestie. Polityk podał również termin rozpoczęcia negocjacji członkowskich z UE.

Premier Ukrainy Denys Szmyhal poinformował, że priorytetowym działaniem rządu na ten rok są kwestie bezpieczeństwa i obrony. Przeznaczone na ten cel zostaną wpływy z podatków.

Premier Ukrainy o wydatkach na 2023 r.

– Pierwszym kluczowym punktem planu priorytetowych działań rządu na rok 2023 jest bezpieczeństwo i obrona. Wszystkie podatki, które płacą obywatele i firmy skierowane zostaną na obronność i bezpieczeństwo – nowe uzbrojenie, sprzęt oraz lepsze zaopatrzenie ukraińskiej armii – podkreślił Szmyhal.

Jako kluczowe zadania szef ukraińskiego rządu wskazał w tym zakresie m.in.: rozwój przemysłu obronnego (nowe zakłady produkcji amunicji, nowe programy rakietowe, zaopatrzenie armii w drony), współpraca z partnerami w celu wspólnej produkcji nowej broni, zaangażowanie sektora prywatnego w rozwój przemysłu obronnego, rozminowanie terytoriów okupowanych.

Negocjacje członkowskie z UE

Inne kluczowe zadanie rządu na ten rok to – jak poinformował Szmyhal – dalsza integracja Ukrainy z Unią Europejską i NATO. Premier podkreślił, że Ukraina wdraża zalecenia Komisji Europejskiej (obecnie rozpoczyna samokontrolę ustawodawstwa pod kątem zgodności z prawem europejskim) i jescze w 2023 roku zamierza rozpocząć negocjacje członkowskie z UE.

W kontekście dalszej integracji NATO, szef ukraińskiego rządu podkreślił, że głównym zadaniem będzie wdrażanie dalszych standardów. – Trwa pogłębianie współpracy politycznej między Ukrainą a NATO na rzecz zwycięstwa Ukrainy i dalszego bezpieczeństwa – podkreślił Szmyhal.

Czytaj też:
W Ukrainie lecą głowy szefów administracji obwodowych. Rząd zaakceptował odwołania
Czytaj też:
Co z Ukraińcami w Polsce po wojnie? Prof. Grabowska o możliwych scenariuszach