Choć do rozliczenia się z PIT-ów pozostało już niewiele czasu, niektórzy wciąż zwlekają z tym, by to zrobić. Wypełniając dokumenty szybko i na ostatnią chwilę łatwo o niedopatrzenie. Przypominamy, o kluczowym błędzie, którego trzeba uniknąć, by nie stracić ważnego przywileju. Sprawa dotyczy osób, które prowadzą pozarolniczą działalność gospodarczą opodatkowaną na ogólnych zasadach przy zastosowaniu skali podatkowej.
Rozliczasz PIT-36? Uważaj na ten błąd
Czas na rozliczenie PIT-ów mija 30 kwietnia. Jeszcze przez najbliższe dwa tygodnie Polacy podczas uzupełniana wniosków mogą przez przypadek popełnić ważny błąd. Niestety wypełnianie takich deklaracji często kończy się drobnymi pomyłkami. Najgorzej jeśli te mają dla nas przykre konsekwencje. Przedsiębiorcy mają za zadanie uporać się z PIT-em 36. Łatwo przy nim o drobne zawirowania, na które naraził Polaków już wcześniej Polski Ład.
Chodzi o tzw. opodatkowanie za mocą wsteczną, z którego mają możliwość skorzystać przedsiębiorcy, którzy rozliczali się według PIT linowego lub ryczałtem. Tacy właściciele biznesów mogą złożyć PIT-36, który służy do rozliczeń za pomocą skali. W czasie wypełniania dokumentu czeka na nas jeden kwadrat, który należy wypełnić – znajduje się na drugiej stronie w części C i pozycji 60. Pominięcie tego miejsca sprawia, że Urząd Skarbowy może zakwestionować rozliczenie.
Zapomnisz o kwadracie, stracisz przywilej
Właśnie ten drobny, wspomniany kwadracik może przysporzyć nam wiele problemów. Każdy przedsiębiorca, który zechce skorzystać ze zmiany formy opodatkowania z mocą wsteczną, a pominie go, straci prawo do przywileju. Okazuje się, że dla urzędników nie ma znaczenia czy doszło do przeoczenia – zwykle nie można zrobić korekty.
O tym, że sytuacja jest kłopotliwa, informuje m.in. Rzeczpospolita, gdzie przytacza się historię osób, które popełniły błąd. W Wielu przypadkach wystarczyła nieuwaga, by zmiana formy opodatkowania przepadła. Urzędnicy powołują się na przepis Polskiego Ładu, który według ekspertów jest dość absurdalny. Mowa w nim o tym, że zmiana formy opodatkowania jest niemożliwa po złożeniu zeznania z wykazaniem przychodów z działalności – lecz tutaj chodzi o PIT-36L, a nie ten złożyli przedsiębiorcy. W powyższym przypadku powinniśmy mieć szansę korekty.
Na ten moment wydaje się, że wszelkie dyskusje i tłumaczenia po popełnieniu błędu nie będą miały znaczenia dla urzędników. Z tego powodu apelujemy o ostrożne wypełniane deklaracji i podwójne sprawdzanie wszystkich zaznaczonych kwadratów.
Czytaj też:
Polski Ład zniechęcił przedsiębiorców? Najgorsze dane od latCzytaj też:
Miały być zmiany tzw. podatku Belki. Rzecznik rządu odpowiada