Morawiecki w Lubuskiem. Mówił o lokalnych inwestycjach

Morawiecki w Lubuskiem. Mówił o lokalnych inwestycjach

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:PAP
Premier Mateusz Morawiecki spotkał się w niedzielę z mieszkańcami woj. Lubuskiego. Odwiedził m.in. Gorzów Wielkopolski, Sulęcin i Pszczew, gdzie mówił o rządowych inwestycjach w region.

Kampania wyborcza rozkręca się na dobre. W weekend premier Mateusz Morawiecki spotkał się z wyborcami w województwie lubuskim, gdzie mówił m.in. o rządowych pieniądzach na lokalne inwestycje. – Morawiecki w Lubuskiem. Mówił o lokalnych inwestycjach – powiedział podczas spotkania.

Inwestycje lokalne

– Dla nas Polska jest jedna. Staramy się we wszystkich zakątkach kraju, bez wyjątku, rozwijać inwestycje. Przypomnijmy sobie, jak to wyglądało za naszych poprzedników. Nie było inwestycji w drogi powiatowe i gminne w takim zakresie jak obecnie – powiedział Morawiecki.

Premier podkreślał, że pieniądze na lokalne inwestycje są dzięki dobremu zarządzaniu finansami państwa. I to nawet pomimo kryzysu.

Pieniądze na drogi

Jak mówił Morawiecki, w rządowym programie 100 obwodnic znalazło się sześć projektów z województwa Lubuskiego, w tym Strzelce Krajeńskie oraz Dobiegniew. Mówił też o obwodnicy Drezdenka, której budowę, jak twierdzi, sabotuje lubuski Urząd Marszałkowski.

– Dokładamy, jako rząd z budżetu, 85 milionów do budowy obwodnicy w Drezdenku, czekamy na panią marszałek. Zapraszamy, proszę budować obwodnicę w Drezdenku – powiedział premier Morawiecki.

Inwestycje w infrastrukturę

Premier Mateusz Morawieckimówił też o inwestycjach w infrastrukturę. W czasie spotkania z wyborcami w Sulęcinie, gdzie po wielu latach udało się zakończyć termomodernizację szkoły.

– Tu, jak w soczewce widać, w jaki sposób chcemy rozwijać Polskę lokalną, w jaki sposób chcemy wspierać inwestycjami wszystkie te miasta, miasteczka i wsie – mówił premier.

Czytaj też:
Zasiłek pogrzebowy wzrośnie? Ważna deklaracja premiera
Czytaj też:
Mateusz Morawiecki odpiera zarzuty o „fikcyjnym etacie” jego siostry. Stawia sprawę jasno

Źródło: Gazeta Lubuska