Erdogan walczy o głosy. Obiecał gigantyczne podwyżki

Erdogan walczy o głosy. Obiecał gigantyczne podwyżki

Erdogan
Erdogan Źródło:PAP / Tolga Bezoglu
Na pięć dni przed wyborami prezydenckimi w Turcji urzędujący prezydent Recep Tayyip Erdogan ogłosił, że minimalne wynagrodzenie dla urzędników wzrośnie do 15 tysięcy lir tureckich (ok. 768 dolarów). Według niektórych sondaży Erdogan może niedzielne wybory przegrać.

Na ostatniej prostej kampanii prezydenckiej w Turcji, urzędujący prezydent tego kraju Recep Tayyip Erdogan ogłosił, że minimalne wynagrodzenie dla urzędników wzrośnie w Turcji do 15 tysięcy lir tureckich (ok. 768 dolarów). Ze słów prezydenta Turcji wynika, że wynagrodzenie urzędników w Turcji wzrośnie o 45 proc.

Obietnice Erdogana

Obietnica padła podczas ceremonii podpisania Publicznego Układu Zbiorowego Pracy na 2023 rok. Publiczny Układ Zbiorowy Pracy – jak podaje „Rzeczpospolita" – przewiduje m.in. 10 proc. dodatku dla wynagrodzeń weteranów, ofiar terroryzmu i krewnych ofiar, którzy pracują w sektorze publicznym. Z kolei osoby pracujące na nocnych zmianach otrzymają 8 proc. podwyżki. Za nadgodziny płacić się będzie o 70 proc. więcej.

Wybory prezydenckie w Turcji odbędą się 14 maja, czyli już za pięć dni. Komentatorzy nie mają wątpliwości, że będzie to najpoważniejszy sprawdzian wyborczy dla rządzącego od dwóch dekad Erdogana – urząd prezydenta pełni od 2014 roku, wcześniej przez 11 lat był premierem Turcji.

W pierwszych powszechnych wyborach prezydenckich w Turcji w 2014 roku Erdogan zwyciężył już w pierwszej turze uzyskując 51,79 proc. głosów. Cztery lata później powtórzył sukces, zdobywając 52,6 proc. głosów. Wszystko wskazuje na to, że tym razem wyborcza rywalizacja w Turcji będzie wyrównana. Głównym rywalem urzędującego prezydenta jest Kemal Kılıçdaroğlu, przewodniczący socjaldemokratycznej, proeuropejskiej partii CHP, którego popiera sześć opozycyjnych ugrupowań. Z przeprowadzonego na przełomie kwietnia i maja sondażu pracowni ORC wynika, że niedzielne wybory wygra Kılıçdaroğlu na którego chce głosować 48 proc. respondentów. Erdogan odnotował w badaniu poparcie na poziomie 44,6 proc. Z kolei badanie pracowni ASAL wskazuje na zwycięstwo Erdogana, którego popiera 49,1 proc. ankietowanych, zaś Kılıçdaroğlu notuje 46,3 proc. poparcie.

Inflacja zatopi Erdogana?

Spadająca popularność Erdogana to efekt m.in. wysokiej inflacji (pod koniec zeszłego roku przekraczała 85 proc., obecnie wynosi ponad 43 proc.), ale też niezadowolenia obywateli z reakcji władz na skutki trzęsienia ziemi, które nawiedziło Turcję na początku lutego tego roku.

Czytaj też:
Rywal Erdogana zdradził swój cel. Priorytet dla Zachodu, nie Kremla
Czytaj też:
Turcja odkryła nowe złoża ropy. „Nie będzie już krajem zależnym"

Źródło: Rzeczpospolita, Wprost.pl