Turcja: Prezydent ten sam, inflacja wciąż wysoka

Turcja: Prezydent ten sam, inflacja wciąż wysoka

Erdogan
Erdogan Źródło:PAP / Tolga Bezoglu
Nieco ponad tydzień po wyborach prezydenckich w Turcji poznaliśmy najnowsze dane dotyczące inflacji. Choć jest ona daleka od notowanych jeszcze niedawno 85 proc., to wciąż pozostaje wysoka.

Inflacja w Turcji wyniosła w maju 39,59 proc. rok do roku, wobec 43,7 proc. odnotowanych w kwietniu i 50,5 proc. w marcu. Największy wpływ na tak wysoki wskaźnik miały ceny żywności, która podrożała w minionym miesiącu aż o 52,5 proc., oraz hotele i restauracje. Jeśli chodzi o zmiany miesiąc do miesiąca, to ujemny wpływ na inflacje w stosunku do kwietnia miały koszty utrzymania mieszkania, które spadły o 13,79 proc. miesiąc do miesiąca.

Inflacja w Turcji pozostaje wysoka

Inflacja w Turcji pozostaje wysoka, choć obecne dane są dalekie od tych z końcówki zeszłego roku, zaś spadek o 4 proc. po raz ostatni miał miejsce w 2011 roku. Przypomnijmy, że inflacja w Turcji zaczęła wyraźnie rosnąć pod koniec 2021 roku (wcześniej była na poziomie zbliżonym do tego, jaki obecnie notujemy w Polsce, jednocyfrowa inflacja miała natomiast miejsce pod koniec 2019 roku). Szczyt nastąpił w październiku ubiegłego roku, gdy przekroczyła 85,5 proc. w ujęciu rok do roku. Był to najwyższy odczyt od 1998 roku. Ceny żywności zdrożały wówczas o 99 proc. w ujęciu rocznym, zaś o 85 proc. wzrosły koszty czynszów i innych opłat związanych z mieszkaniami.

Jako główne czynniki rekordowej inflacji w Turcji eksperci wskazywali m.in. rosnące ceny energii i załamanie waluty narodowej. Mimo tak wysokiej inflacji centralny bank Turcji decydował o obniżeniu głównej stopy procentowej. Luzowanie polityki pieniężnej postrzegane było przez inwestorów jako wynik nacisków prezydenta Turcji Recepa Erdogana, który jest przeciwnikiem wysokich stóp procentowych.

Przypomnijmy, że Erdogan przed tygodniem po raz trzeci wygrał wybory prezydenckie w Turcji. W odróżnieniu od poprzednich zwycięstw, tym razem turecki przywódca wywalczył reelekcję w drugiej turze. Komentatorzy nie mają wątpliwości, że na spadek popularności Erdogana wpłynęła właśnie wysoka inflacja, jak i niezadowolenie obywateli z reakcji władz na skutki trzęsienia ziemi, które nawiedziło Turcję na początku lutego tego roku.

Czytaj też:
Ten kraj już nie ma problemu z inflacją. Spadła poniżej 3 proc.
Czytaj też:
Ekonomiści uważają, że za kilka miesięcy wzrost wynagrodzeń dogoni inflację

Źródło: Business Insider Polska, Wprost.pl